Temat: Blizny po trądziku

Dziewczyny ! Przez około kilka ostatnich miesięcy miałam dosyć silny trądzik. I to wszystko przez pigułki antykoncepcyjne !  :( No i z trądzikiem uporałam sie już prawie. Ale teraz mam problem z bliznami po trądziku. Takie fioletowe plamki na policzkach;/ Macie może jakieś skuteczne sposoby na takie blizny? Te moje nie sa może jakieś bardzo duże, ale jednak są;/ Może stosowałyście jakąś dobrą maść, żel?

Pomóżcie!
Fioletowe plamki? Nigdy czegoś takiego nie widziałam, jesteś pewna, że to od trądziku? Zalecałabym wizytę u dermatologa.
Tak to na pewno od trądziku. Może nie fioletowe, ale takie sine...(?) nie wiem jak to określić....
Też miałam kilka blizn po trądziku, chodziłam do kosmetyczki na kwasy migdałowe przez jakieś 3 miesiące i zniknęły. Fakt, kosztowało mnie to sporo ale było warto.
Hmm, jeżeli masz pewność, że to blizny, możesz się też skonsultować z kosmetyczką. Wiadomo, że w gabinecie łatwiej i szybciej usuwa się przebarwienia i plamki. Możesz też wypróbować kremy wybielające, ale to dopiero po rozmowie z lekarzem. Nie wiadomo też, czy okazałby się skuteczne, bo nie znamy powodu występowania plamek.

1

Ja mam trądzik od wielu lat. Blizny miałam bardzo głębokie i na całej twarzy :/ 

Robiłam na nie zabiegi z mocno stężonych kwasów owocowych (tylko u dermatologa!). Koszt jednego zabiegu to było 150zł (jakieś 3-4 lata temu). Skóra po tym schodzi płatami przez kilka dni i trzeba uważać na słońce, ale efekty są rewelacyjne: bruzdy spłycone i kolor z ciemnej "czerwieni" przeszedł w jaśniutko różowy, który mogę pokryć podkładem.

Nie wiem tylko czy w przypadku kilku małych blizn nie jest to jak strzelanie z armaty do mrówki... 

To chyba faktycznie po prostu udam sie do dermatologa;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.