13 grudnia 2010, 12:58
Dziewczyny ! Przez około kilka ostatnich miesięcy miałam dosyć silny trądzik. I to wszystko przez pigułki antykoncepcyjne ! :( No i z trądzikiem uporałam sie już prawie. Ale teraz mam problem z bliznami po trądziku. Takie fioletowe plamki na policzkach;/ Macie może jakieś skuteczne sposoby na takie blizny? Te moje nie sa może jakieś bardzo duże, ale jednak są;/ Może stosowałyście jakąś dobrą maść, żel?
Pomóżcie!
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
13 grudnia 2010, 13:02
Fioletowe plamki? Nigdy czegoś takiego nie widziałam, jesteś pewna, że to od trądziku? Zalecałabym wizytę u dermatologa.
13 grudnia 2010, 13:03
Tak to na pewno od trądziku. Może nie fioletowe, ale takie sine...(?) nie wiem jak to określić....
13 grudnia 2010, 13:13
Też miałam kilka blizn po trądziku, chodziłam do kosmetyczki na kwasy migdałowe przez jakieś 3 miesiące i zniknęły. Fakt, kosztowało mnie to sporo ale było warto.
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
13 grudnia 2010, 13:14
Hmm, jeżeli masz pewność, że to blizny, możesz się też skonsultować z kosmetyczką. Wiadomo, że w gabinecie łatwiej i szybciej usuwa się przebarwienia i plamki. Możesz też wypróbować kremy wybielające, ale to dopiero po rozmowie z lekarzem. Nie wiadomo też, czy okazałby się skuteczne, bo nie znamy powodu występowania plamek.
13 grudnia 2010, 14:38
Edytowany przez rrt43 17 października 2013, 12:54
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 423
13 grudnia 2010, 14:56
Ja mam trądzik od wielu lat. Blizny miałam bardzo głębokie i na całej twarzy :/
Robiłam na nie zabiegi z mocno stężonych kwasów owocowych (tylko u dermatologa!). Koszt jednego zabiegu to było 150zł (jakieś 3-4 lata temu). Skóra po tym schodzi płatami przez kilka dni i trzeba uważać na słońce, ale efekty są rewelacyjne: bruzdy spłycone i kolor z ciemnej "czerwieni" przeszedł w jaśniutko różowy, który mogę pokryć podkładem.
Nie wiem tylko czy w przypadku kilku małych blizn nie jest to jak strzelanie z armaty do mrówki...
13 grudnia 2010, 17:18
To chyba faktycznie po prostu udam sie do dermatologa;)