- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 czerwca 2014, 17:48
jaką metodę mi polecicie??? jak mogę sobie przedłużyć włosy mam do brody a chce chociaż do ramion. na clip odpadają bo mam i zsuwają mi sie chce cos trwałego!!! co oczywiscie nie bedzie niszczyło moich włosów.
Edytowany przez 58168202c2222a7b2daa116af648cb63 13 czerwca 2014, 17:48
13 czerwca 2014, 18:13
zgadzam sie, WSZYSTKIE metody sztucznego przedluzania wlosow niszcza i obciazaja wlosy, nie wazne co ci mowi fryzjerka...przerabialam i przyklejane i doczepiane, dzieku Bogu mam deste wlosy, ale 2 lat zajelo mi doprowadzenie ich do normalnego stanu....lepiej zapuszczaj.polecam zapuszczać i tyle, chyba, że wolisz mieć później polowę włosów mniej na głowie
i rzeczywiście aż tak żałowałaś?
13 czerwca 2014, 18:30
skoro masz liche włosy, to tym bardziej bym nie doczepiała sztucznych. drożdże, wcierki i cierpliwość :)
13 czerwca 2014, 18:32
ok,daruje sobie...
dzieki
13 czerwca 2014, 19:01
Vitapil z biotyną jest bardzo dobry włosy rosną szybciej i dużo nowych wyrasta.
13 czerwca 2014, 21:56
ja swojego czasu brałam Calcium Pantothenicum i piłam skrzyp i pokrzywę i powiem Ci, że bardzo szybko mi rosły, znacznie szybciej niż normalnie
13 czerwca 2014, 22:29
i rzeczywiście aż tak żałowałaś?zgadzam sie, WSZYSTKIE metody sztucznego przedluzania wlosow niszcza i obciazaja wlosy, nie wazne co ci mowi fryzjerka...przerabialam i przyklejane i doczepiane, dzieku Bogu mam deste wlosy, ale 2 lat zajelo mi doprowadzenie ich do normalnego stanu....lepiej zapuszczaj.polecam zapuszczać i tyle, chyba, że wolisz mieć później polowę włosów mniej na głowie
bardzo zalowalam....na szczescie doczepialam tylko u dolu glowy, czyli ten na gorze mialam zdrowe....tam gdzie mialam doczepiane, mialam po ok 3 miesiacach o polowe wlosow mniej, a reszte zniszczona i wysuszona....nigdy wiecej. Teraz mam wlosy tak troche dluzsze niz do polowy plecow, i zapuszczenie od mniej wiecej twojej dlugosci zajelo mi ok 2 lat. Nie rob sobie tego, zwlaszcza jesli masz cienkie wlosy (ja ma szczescie mam bardzo grube, ale gdyby nie to, to wygladalabym jak pol-lysa), poza tym im krotsze wlsy, tym bardziej takie clip-ins albo doklejane wlosy sa widoczne niestety.
14 czerwca 2014, 08:33
bardzo zalowalam....na szczescie doczepialam tylko u dolu glowy, czyli ten na gorze mialam zdrowe....tam gdzie mialam doczepiane, mialam po ok 3 miesiacach o polowe wlosow mniej, a reszte zniszczona i wysuszona....nigdy wiecej. Teraz mam wlosy tak troche dluzsze niz do polowy plecow, i zapuszczenie od mniej wiecej twojej dlugosci zajelo mi ok 2 lat. Nie rob sobie tego, zwlaszcza jesli masz cienkie wlosy (ja ma szczescie mam bardzo grube, ale gdyby nie to, to wygladalabym jak pol-lysa), poza tym im krotsze wlsy, tym bardziej takie clip-ins albo doklejane wlosy sa widoczne niestety.i rzeczywiście aż tak żałowałaś?zgadzam sie, WSZYSTKIE metody sztucznego przedluzania wlosow niszcza i obciazaja wlosy, nie wazne co ci mowi fryzjerka...przerabialam i przyklejane i doczepiane, dzieku Bogu mam deste wlosy, ale 2 lat zajelo mi doprowadzenie ich do normalnego stanu....lepiej zapuszczaj.polecam zapuszczać i tyle, chyba, że wolisz mieć później polowę włosów mniej na głowie
dziekuje za informacje
14 czerwca 2014, 09:57
\\a jaką metodą?Popatrz sobie na slynną szafiarko-wokalistkę, niejaką, HONEY. Jaką ma aktualnie fryzurę - wszystko za sprawę doczepianych włosów.
Na pewno najdroższą i najlepszą, przecież to celebrytkaa :P
14 czerwca 2014, 09:59
Na pewno najdroższą i najlepszą, przecież to celebrytkaa :P\\a jaką metodą?Popatrz sobie na slynną szafiarko-wokalistkę, niejaką, HONEY. Jaką ma aktualnie fryzurę - wszystko za sprawę doczepianych włosów.
to pewnie moge sobie pomarzyć....
14 czerwca 2014, 15:05
to co ty masz za clipsy ktore sie zsuwają ? ja zainwestowałam we włosy z prawdziwego słowiańskiego włosia za ok 400 zł ... wiem dużo - bolało ! ale mma je już 2 lata - mozna farbować , prostować kręcić i nic mi się nie zsuwa , nie cuzję ich a bez nich czuję się łyso - także jak masz klipsy za 50 zł to się nie dziwie że shit . :P