- Dołączył: 2010-06-06
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 163
11 grudnia 2010, 20:40
Co jest moim atutem a co wadą?
Jaki mam typ sylwetki?
I na ile kg wyglądam? Mam 168.5 cm wzorstu.
I ile powinnam schudnąć by pozbyć się tego tłuszczyku ??
Wiem, że dużo pytań, ale postanawiam jeszcze raz zacząć walczyć o siebie. Dziękuje z góry za wszystkie odpowiedzi. Dane w pamiętniku nie aktualne.
Edytowany przez sama17777 12 grudnia 2010, 12:01
- Dołączył: 2010-05-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 541
11 grudnia 2010, 20:52
schudlabym z brzucha,ale prawda jest taka ze ciezko zrzucic z upatrzonego miejsca.
11 grudnia 2010, 20:53
Jak dla mnie super wyglądasz ;) Może jeżeli już koniecznie chcesz coś zrobić to poćwicz uda i pupę ;) Reszta super ;) Wyglądasz na jakieś 58-60kg ;)
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4138
11 grudnia 2010, 20:57
hmm 58-60 kg, ćwiczenia, ćwiczenia! a dużo nie chudnij-no może z jakieś 4 kg max.
11 grudnia 2010, 20:59
Świetnie wyglądasz. Robisz jakieś ćwiczenia na brzuch? Atuty wymienione już były i się zgadzam z poprzedniczkami ; )
- Dołączył: 2010-06-06
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 163
11 grudnia 2010, 21:04
Wasze pytania o brzuch podniosły mnie na duchu bo nigdy nie ćwiczyłam na brzuch i nie posiadam mięśni tylko to właśnie tłuszcz! A jak wiele osób mówi, że mam poćwiczyć uda to właśnie uda wg mnie mam najbardziej umięśnione. Przez lato i jesień jeździłam 1 h dziennie na dworzu rowerem, ale najwyraźniej myliłam się, co do efektów.
- Dołączył: 2010-11-08
- Miasto: Melbourne
- Liczba postów: 2528
11 grudnia 2010, 21:18
Przez zdjęcie nie ocenimy niestety jędrności ud, osobiście podoba mi się wszystko, a ujędrnienie nikomu jeszcze na złe nie wyszło:) Głowa do góry, masz czym się szczycić!:)
11 grudnia 2010, 21:42
Super piersi, zazdroszczę. O jakim tłuszczu mowa?!
- Dołączył: 2010-06-06
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 163
11 grudnia 2010, 22:08
Gdybym tylko schudła z tego okropnego brzucha to byłabym szczęśliwa. To jest moja pięta achillesowa. :(
11 grudnia 2010, 22:20
chudnąć nie... jesteś okej, tylko ćwiczeniami podnieść pośladki i wszystko by było git
Edytowany przez Marlenu 11 grudnia 2010, 22:23
11 grudnia 2010, 22:33
hm, popracuj nad wcięciem w talii, bo jest... cóż, małe. atuty... jesteś proporcjonalna, ogólnie wszystko masz szczupłe, nie ma potrzeby dalszego odchudzania. po prostu ćwicz, ubij się, że tak powiem. (: wyglądasz mi na, hm... 54/55 kg? góra góra 57.