9 grudnia 2010, 15:39
Jak zadbać o zdrowy i piękny wygląd włosów. Co zrobić by nie wypadały? Czy od nadmiaru witamin włosy mogą wypadać?
9 grudnia 2010, 16:02
hmm nie mam dzis w domu cytryny ;( ale jutro kupie i zrobie ;) dzieki
- Dołączył: 2010-12-09
- Miasto: Lubawa
- Liczba postów: 13
9 grudnia 2010, 16:08
Hiperwitaminoza też wpływa niekorzystnie na organizm. Trzeba uważać np. na tak chwaloną witaminę A, która solidnie przedawkowana może przynieść zupełnie odwrotne efekty od upragnionych! Ale na wypadanie włosów wpływ może mieć bardzo dużo czynników, czasami czynniki zewnętrzne(np.duże amplitudy temperatur), czasem zdarza się, że jest to naturalny proces towarzyszący pewnym cyklom naszego życia, częściej jednak to oznaka zaniedbania czegoś w opiece nad organizmem. Nie zaszkodzi przejść się do specjalisty, prawda?
A ja gorąco polecam odżywkę z aloe-very: ściągnąć i rozdrobnić/przetrzeć miąższ z jedenego małego "liścia", albo fragmentu większego; łyżeczka miodu; odrobina ciepłej wody. Standardowo potrzymać kwadrans nagłowie pod folią i spłukać. Stosowana 2 razy w tygodniu już po kilku razach są cudowne - błyszczące, niesamowicie miękkie, a ja zawsze miałam wrażenie, że włoski są jakby okryte hmm jakby taką warstewką ochronną. Gdy stosował koleżanki zawsze zauważały różnicę Niestety po ostatnim powrocie z wyjazdu zastałam aloe-verę martwą, więc się skończyło nawożenie mojej czupryny...
Edytowany przez ParanormalActivity 9 grudnia 2010, 16:12
9 grudnia 2010, 16:36
Jak ja delikatnie dotknę włosów to jednorazowo leci ich z 20 ;/
Mam tak od 4 dni. Zauważyłam że mam znacznie cieńszą kitkę ; (
9 grudnia 2010, 16:50
A i jeszcze zauważyłam, że co roku na zimę mi włosy wypadają. Czy też tak macie?
- Dołączył: 2009-11-11
- Miasto: Bolesławiec
- Liczba postów: 3844
9 grudnia 2010, 17:36
zima nie sprzyja włosom, więc to 'normalne', że są w gorszym stanie. wiatr, mróz, noszenie czapki.
ja kiedyś z ciekawości policzyłam, ile mi wlosow wypada, bo myślałam, że mnóstwo, ale jednak po kąpieli jednorazowo jest ich może 20, max 30. i potem jakieś pojedyncze lecą w ciągu dnia, więc do 100 dochodzi :D im dłuższe włosy, tym więcej ich się wydaje.
ale osobiście polecam szampon Gliss Kur, dla tych, co nie mają czasu na maseczki :)
9 grudnia 2010, 18:19
jeszcze niedawno wypadały mi garściami (podejrzewam, że winowajcą był stres, dieta pewnie też, choć może nie w takim dużym stopniu). Zmieniłam szampon, używam teraz szamponu dla niemowląt, bez sztucznych barwników i środków zapachowych, dodaję do tego szczyptę
cococinu (na mazidłach go wypatrzyłam) i może nie od razu, ale po miesiącu wypadanie włosów znacznie się zmniejszyło. :)
- Dołączył: 2005-11-15
- Miasto: Ostrzeszów
- Liczba postów: 14
9 grudnia 2010, 18:55
też polecam tą maseczkę z jajek. a do tego napewno odżywczy szampon i maseczka kupna. można się również wspomóc tabletkami z apteki ale dokładnie nie wiem które są naprawdę dobre.
- Dołączył: 2010-02-26
- Miasto: Arabia Saudyjska
- Liczba postów: 2148
9 grudnia 2010, 19:18
O pielegnacji wlosow mozna pisac i pisac.Wszystko mozna znalesc w internecie,nawet z poradami od fryzjerek badz lekarza,jak dbac o skore glowy,co wplywa na rozwoj wlosow itd.
- Dołączył: 2010-04-08
- Miasto: Brodnica
- Liczba postów: 949
9 grudnia 2010, 19:20
na maseczkę z jajek znam inny przepis: żółtko, olejek rycynowy, cytryna. Podobno dobrze działa też nafta kosmetyczna, np. taka z drożdżami