- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 maja 2014, 22:36
Jak oceniacie fryzury polek, co wam się podoba a co nie?
np: kok u góry głowy, warkocz z boku, rozpuszczone włosy proste, loki etc.
2 maja 2014, 07:12
Fajna, ale stanowczo za długa i za gruba grzywka, ale to nie jest również codzienna fryzura, tylko fryzura to zdjęć, reklamy.
2 maja 2014, 09:54
Mi się podobają koki, ale nie potrafię ich robić. Tzn. umiem zrobić tylko taki zwykły kok, czyli nieprzeciągniętą do końca kitkę. Szkoda, może się kiedyś nauczę robić taki 'pro' kok ;P
A jeśli chodzi o codzienną fryzurę, to na zewnątrz wychodzę w rozpuszczonych, a w domu łażę w kitce, bo najwygodniej.
2 maja 2014, 09:57
Mnie strasznie irytują koki upięte go góry, ten kok wygląda tak jak by rano wstała z łóżka szybko i byle jak spięła włosy i jest gotowa fryzura.Te rodzaje koka są odpychająceWłosy przeczesane palcami, na głowie wygląda to jak... cebula ( najłagodniejsze określenie ), owinięte jakąś szmatą żeby było ładnie i git, szybko, wygodnie to może jest ale nie włosom. Bez obrazy ale takie koki to dla kwoki nie dla kobiety, nie dla dziewczyny. To coś niechlujnie spięte i nazwane kokiem wygodne będzie, ale nie będzie to ładnie wyglądać. Mnie się one kojarzą z niechlujstwem, z lenistwem, brudem, emo.Jak kobieta ma piękne włosy to powinna je eksponować, za miast takiego męczącego koka dla włosów to niech poświeci pare minut przed lustrem jak ma coś takiego i rozczesze włosy, upnie w kucyka, czy splecie w warkocza. Kucyk i warkocz i rozpuszczone gładkie włosy z grzywką czy bez zawsze dla faceta były, będą sexy.
No czo ty!
Takie koczki a'la artysty zny nielad sa ladne-wygladaja luzno, niezobowiazujaco;)
Sama nie nosze w sumie poza domem ale to dlatego, ze nie za bardzo lubie siebie w spietych wlosach
2 maja 2014, 10:34
Koczki a'la artystyczny nieład są ładne, takie niby niechlujne upięcie a wygląda ładnie.
Niestety kok na czubku głowy jest teraz obowiązkową fryzurą wszystkich młodych kobiet i nie tylko w Polsce chyba.
Wygląda to okropnie, wszystkie identyczne, a do tego jak ten kok nie jest kokiem tylko takim pypciem na czubku głowy!!!! ciasno związane i owinięte. Idą dziewczęta chodnikiem i każda z pypciem na czubku głowy.
Albo śmieszne są to grzywy wywijane na bok, nie wiem jak to napisać ale i chłopcy i dziewczęta takie noszą...... stara już chyba jestem, nie ogarniam tych nowych trendów.
Ale podobają mi się wszelkie kombinacje z warkoczami, istnieje tyle różnych splotów, fajnie że różne dobierańce wracają do łask :)
2 maja 2014, 10:51
Pod koczkiem na czubku podpisuje się obiema rękami - ale czy to w ogóle można nazwać fryzurą.......
Straszne jest popularne wśród nastolatek "home made ombre" - takie od linijki.
Nie ogarniam podgalania połowy głowy- choć ta moda chyba już minęła.
I jeszcze jeden "hit" wśród nastolatków - grzywka na bok z połowy głowy zasłaniająca całą twarz - brrrrr
2 maja 2014, 12:43
Koczki a'la artystyczny nieład są ładne, takie niby niechlujne upięcie a wygląda ładnie.Niestety kok na czubku głowy jest teraz obowiązkową fryzurą wszystkich młodych kobiet i nie tylko w Polsce chyba.Wygląda to okropnie, wszystkie identyczne, a do tego jak ten kok nie jest kokiem tylko takim pypciem na czubku głowy!!!! ciasno związane i owinięte. Idą dziewczęta chodnikiem i każda z pypciem na czubku głowy. Albo śmieszne są to grzywy wywijane na bok, nie wiem jak to napisać ale i chłopcy i dziewczęta takie noszą...... stara już chyba jestem, nie ogarniam tych nowych trendów. Ale podobają mi się wszelkie kombinacje z warkoczami, istnieje tyle różnych splotów, fajnie że różne dobierańce wracają do łask :)
Co gorsze - uważam, że do koka na czubku głowy trzeba mieć naprawdę regularne rysy twarzy, duże oczy i ładny kształt głowy. To fryzura, która wyłapuje wszystkie mankamenty.... No i jeszcze jedno - nie zawsze fryzura, która dobrze wygląda "an face", równie dobrze wygląda z profilu... ja zawsze ogladam się w dwóch lusterkach.
2 maja 2014, 16:25
Te koki w stylu artystyczny nieład mi się podobają, ale wspomniana już gdzieś wcześniej cebula - no to już nie :x.
Równie paskudnie wygląda grzywka zebrana z potylicy na bok, najlepiej jeszcze natapirowana, i błyszcząca i sztywna od lakieru.
2 maja 2014, 17:23
Koków nie lubię, nie podobają mi się.
Polki za często obcinają się na krótko, po męsku niemal. Zauważyłam to po przyjeździe do Włoch, jako różnicę między tymi dwoma krajami. Tu z reguły kobiety mają dłższe włosy, przynajmniej do ramion. Nie znam osobiście chyba ani jednej młodej Włoszki obciętej po męsku. A u Polek to częste, także wśród prezenterek wiadomosci czy innych. Najgorszy jest dla mnie krótki jeżyk, kojarzący mi się z lesbijkami. Zero kobiecości.
Szczególnie wszelacy spece od wizerunku, styliści itp lubią objeb...kobiety na krótko przy okazji różnych metamorfoz itp.
Edytowany przez Turandot 2 maja 2014, 17:24