- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 kwietnia 2014, 12:36
No właśnie. Aktualnie lubie swój biust.. ba uwielbiam ! :) kiedyś kiedy moja waga wskazywała 54 kg nosiłam miseczkę D aktualnie z moją wagą biust wszedł na F. Ale nie jest jakiś obwiśnięty bardzo wręcz przeciwnie. Jestem z niego zadowolona. I tak jak nie podobają mi się inne przytyte części ciała.. tak biust jest ok. Co będzie jak schudnę ? Nie wiem. Myślalam też o tym że dla biustu będę tylko chudła do takiego momentu w którym będzie on wyglądał dobrze. Nie chce mieć ani małych piersi ani obwisłych.
A jak było drogie Panie z Waszym biustem ?
29 kwietnia 2014, 12:44
Zmniejszył się przy okazji pierwszego mojego skutecznego odchudzania o dobry rozmiar i tak pozostał pomimo ciąż i różnych późniejszych wahań wagi.
29 kwietnia 2014, 12:44
Mój tyje i chudnie razem ze mną (zawsze był duży, w szczytowym momencie 75 I), teraz mam 65 FF. Jeszcze jakieś pół roku temu było 60 G. Ogólnie mógłby być bardziej jędrny, ale wiadomo - swoje waży. Na jego kondycję zbytnio nie narzekam, przyzwyczaiłam się do niego, od dawna ćwiczę mięśnie ramion i klatki piersiowej, więc dbam aby możliwie najdłużej był w formie, chociaż wiadomo - bez stanika nigdy nie wyjdę, a śpię w bezszwowym topie, który też trochę go trzyma
29 kwietnia 2014, 12:47
Zalatana ! O widzisz podsunęłaś mi myśl! Musze zamóić sobie stanik bezszwowy! Zawsze myślalam ze w takim przeciez nie wyjde bo nie modeluje piersi tylko je spłaszcza :) a do spania jak znalazł ! :) Dzięki ;)
29 kwietnia 2014, 12:53
Aida69 ja 4 lata temu gdzieś wyczytałam, żeby spać w staniku aby duży biust tak nie tracił sprężystości, no to przez jakiś czas spałam w normalnym, tyle że miękkim, bez fiszbin. Budziłam się z wgnieceniami od ramiączek, szwów i klamerek - masakra. Odkąd przerzuciłam się na te staniko-topy bez szwów, to od razu inny komfort spania.
Powiem Ci, że ja nie używam koszulki nocnej, tylko sam ten stanik i gacie, bo obawiam się, że jak będę miała cały czas zakryty (również przed sobą) brzuch, to nie zauważę, jak mi się przytyje i to działa, bo rano i wieczorem oglądam się w lustrze i wiem, że jednak te lody które za mną chodzą powinnam sobie odpuścić
i odpuszczam.
29 kwietnia 2014, 13:04
:D Świetne ! BIORĘ Z CIEBIE PRZYKŁĄD I JUŻ ZAMAWIAM STANIOL :) Nie wiem jak zniosę tylkoo spanie obok męża w samym staniku takim i w majtach hahah Bo o ile jemu pewnie to nie robi różnicy to ja jednak lubię się ukrywać w koszulkach ;)
29 kwietnia 2014, 13:18
Ja jak chudnę to bardzo spadają mi cycki. Kiedyś miałam duże C, teraz mieszczę się w A i takie wolę.