Temat: dziewczyny co sądzicie o makijażu DZIENNYM, który oparty jest na modelowaniu/konturowaniu twarzy?

Chodzi mi o coś takiego:

Co uważacie o takim makijażu na codzien? Jesteście zwolenniczkami czy wrecz przeciwnie? a moze same sobie taki robicie? Moja bliska koleżanka sobie taki robi i ostatnio wpadlam do niej do domu bez wczesniejszego uprzedzenia i akurat byla 'po domowemu' czyli zero makijazu, szok nie poznalam jej, calkiem inna dziewczyna.

Jakbym tak umiała i miała kasę na odpowiednie kosmetyki to bym się tak malowała, bo szczerze nienawidzę swojej mordy :Dpozdro

Jestem na nie, bo to po prostu widać i wygląda brzydko, kiedy patrzy się na kogoś z bliska. Na wieczór i fotografię ok, ale w świetle dziennym konturowanie za bardzo daje po oczach. Tak samo jak większość doklejanych rzęs i sporo doczepianych włosów.

Kurcze, nawet zbyt "matowa" i ujednolicona skóra wygląda dziwnie i nieładnie.

Dla mnie najlepszy makijaż dzienny to taki, którego nie widać (znaczy taki, którego nie widzi mężczyzna). Wykonturowana twarz w świetle dziennym wygląda bardzo sztucznie.

Według mnie tylko desperatki codzien kłada sobie tyle tapety na twarz.. Ja bym zrozumiała na wielkie wyjscie, ale bez przesady. jak ktos napisal - oszukiwanie samej siebie i wszystkich dookoła. Współczuje facetom tych lasek - bez makijazu ich nie poznaja.. Naprawde mysle, ze lepiej podkreslac urode makijazem niz robic cos takiego.

Zreszta myslę, że trzeba byc strasznie pustym by marnować codziennie godzinę na taki makijaz.. I chyba miec za bardzo mózg przezarty kultem pieknosci. 

Pasek wagi

Turandot napisał(a):

Felvarin napisał(a):

Neskafe napisał(a):

Modelowanie modelowaniem, to już nie makijaż a ostra tapeta ktora całkowicie zmienia wygląd.
Dokładnie. Nie jestem zwolenniczką, dla mnie to trochę oszukiwanie samej siebie i wszystkich wokoło. Rozumiem podkreślenie tego co ładne i zatuszowanie, tego co mniej ;), ale całkowita zmiana wyglądu przy pomocy kosmetyków to już przesada.
A czym jest przedłużanie włosów lub ich farbowanie? Czym jest przedłużanie rzęs lub sztuczne paznokcie? Czym są staniki push up? To wszytsko jest "oszukiwaniem".Dla mnie taka tapeta to abstrakcja, maluję na co dzień tylko rzęsy i nakładam czasami podkład jakiś.

farbowanie i przedłuzanie włosow jest złym przykładem - bo tu faktycznie je zmieniasz na stałe. a nakładajac tapete tylko na chwile (kilka godz) pokrywasz je kosmetykami. Zreszta staników push up tez nie popieram i nie rozzumiem.

Pasek wagi

Kasia Skrzynecka bez makijażu

indian.summer napisał(a):

Kasia Skrzynecka bez makijażu

MASAKRA

Pasek wagi

EwaChodakowskaTest napisał(a):

indian.summer napisał(a):

Kasia Skrzynecka bez makijażu
MASAKRA

Czemu masakra .... ona po prostu tak wygląda ;)

Ja jestem za leniwa na taką tapetę. 1h na makijaż ? (mysli) Nigdy w życiu.

Skrzynecka już nie jest pierwszej świeżości, więc to zdjecie twarzy be makijażu aż tak mnie nie dziwi. Potwierdza tylko moją teorię, że kobiety grubo po 40 nie powinny nosić za długich włosów, bo wyglądają jak dziedzia piernik. Z tyłu liceum, z przodu muzeum. Chciałyby się nadal stylizować na laskę, a na twarzy babunia, jak np. Bellucci

Pasek wagi

Turandot napisał(a):

Skrzynecka już nie jest pierwszej świeżości, więc to zdjecie twarzy be makijażu aż tak mnie nie dziwi. Potwierdza tylko moją teorię, że kobiety grubo po 40 nie powinny nosić za długich włosów, bo wyglądają jak dziedzia piernik. Z tyłu liceum, z przodu muzeum. Chciałyby się stylizować na laskę, a na twarzy babunia, jak np. Bellucci

Nom,nieświeży studyjny makijaż z bliska. Uroczo. I pomyśleć, że zdaża się widzieć dziewczyny/kobiety, które serwują sobie takie okropne obrysowywanie ust kredką w codziennym makijażu.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.