Temat: skóra/ opalenizna

znacie jakies sposoby na to żeby skóra była opalona?? w lecie nie mam problemow oprocz twarzy ... nie wiem czemu jest blada... chcialabym to zmienic.. najlepiej normalnymi sposobami nie chemicznymi..a jesli juz chemicznymi to jakie? podajcie sposoby :)
kochana samoopalacz ale nie polecam :/
Krem do twarzy z działaniem jak balsamy opalizujące po kilku dniach :) codziennie stosujesz a po paru dniach masz naturalną opaleniznę
sama używałam tego: (z soraya)


jeśli chodzi o całe ciało, to polecam ZIAJA SOPOT, balsam opalizujący, po dwóch dniach stosowania już widać było fajny efekt, trzeba tylko uważać, bo nieumiejętnie rozsmarowany powoduje "zacieki" na ciele. Ale ja mieszałam go ze zwykłym balsamem w stosunku 1:2, czyli 1 porcyjka zwykłego balsamu i dwie Sopotu :) nie ma efektu sztucznej opalenizny

edit:
 jeśli chcesz naturalnie się "opalić" to polecam karoten - soczki z marchewki, itd :P  osobiście po dwóch tygodniach picia dużego Kubusia marchewka - banan (miałam obsesję) mogłam się pochwalić ładnym kolorytem :) ale nie polecam na dłuższy czas, bo po miesiącu już miałam pomarańczowe dłonie i dookoła ust :/

Ewentualnie możesz brać BELLISA SUN - tabletki z karotenem na "opalenie" skóry, nie stosowałam, ale koleżanki to sobie chwalą.

Latem wskakuj do wody i pływaj, to ci się twarz szybciej opali.
Balsam brazujacy Lirene, lub chusteczki brazujace, ja stosuje i efekt jest fajny wiec moge polecic.
Pasek wagi
solarium , nie polecam, sama byłam od niego uzalezniona, teraz podobaja mi sie jasne karnacjie a nie spalone sztucznymi lampami...
jedz marchewke :) mi sie juz troche "opalila" gdzies po mcu dziennej dawki chrupania marchewek (1-2)
Samoopalacz/balsam brązujący/solarium/opalanie natryskowe

ale sniada skóra wcale nie jest taka seksowna ta moda powoli zanika :)

naturalnośc górą :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.