26 listopada 2010, 21:09
Mam długie włosy...strasznie zniszczone końcówki ok. 15 cm..ok kilku lat farbowałam je na kolor czarny. Teraz chcę zejść z czarnego, zrobiłam pasemka rozjaśniaczem. Teraz są potwornie zniszczone...i nikt nie chcę się podjąć tego aby kontynuować rozjaśnianie....
Więc chciałabym ściąć do ramion a później jeszcze troche rozjaśnić i zafarbować na jasny brąz. Ale zawsze miałam długie włosy i boję się tej zmiany ;/ boję się, że nie będą mi pasować :(
a chciałabym takie
NIE WIEM CO ROBIĆ..ZAPISAŁAM SIĘ JUŻ DO FRYZJERA
26 listopada 2010, 21:12
straszne :D jak będziesz tak farbować/rosjaśniać to niedługo będzie żenada ;D ps kiepsko się ubierasz ;d
26 listopada 2010, 21:14
czego tu sie bac ta pierwsza fryzura to taka jak twoja tylko krótsza ;p wszytsko bedzie tak samo wygladac. mi sie wydaje ze bedzie ci pasowac na krócej... a włosy nie reka - odrosna ;p
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5060
26 listopada 2010, 21:14
Jesli sama widzisz, ze nie sa w najlepszym stanie to lepiej na razie przynajmniej zostaw je w spokoju bo jak ci wypadna calkiem to z pewnoscia przyzwyczaisz sie jeszcze szybciej. Zainwestuj w dobre kosmetyki do wlosow, zadbaj o nie intensywniej, przygotuj choc troche do tego co chcesz z nimi zrobic, moze wtedy jakos przetrwaja, rozjasnianie to ogromna ingerencja w strukture wlosa a juz zniszcznego wlosa...lepiej nie ryzykowac.
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5060
26 listopada 2010, 21:18
A co do sciecia wlosow, to jak najbardziej, zwlaszcza jesli chodzi tu o ta ich zniszczona czesc.
Mmaniak, nikt tu nie pytal o styl ubierania, wiec jesli jak zwykle nie masz do powiedzenia nic w temacie to lepiej przenies sie do swojego pamietnika i kontynuuj swoje madrosci wlasnie tam.
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6054
26 listopada 2010, 21:19
Lepiej nie farbuj i zapuść, ja właśnie zapuszczam bo chcę z czarnego zejść
- Dołączył: 2010-07-05
- Miasto: Grubasoland
- Liczba postów: 2751
26 listopada 2010, 21:22
Po co rozjaśniałaś na własną rękę?... Jak już i tak miałaś zniszczone?... Najpierw ścięcie, potem odżywianie, na samym końcu pomyśl o farbowaniu.... Bo w końcu wyłysiejesz od tych eksperymentów
Krótsze włosy będą Ci pasować, szczególnie fryzura nr 1 jest miła dla oka
26 listopada 2010, 21:42
Mmaniak jestem wdzięczna za opinie o moich stylizacjach na przedstawienie szkolne
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 94
26 listopada 2010, 21:45
Pozwoliłam wstawić swoje zdjęcie jakieś, aby pokazać że włosy farbowane wcale nie muszą być zniszczone i brzydkie. Fakt farbowanie je niszczy i osłabia, ale odpowiednia pielęgnacja,sposób mycia, suszenia, maseczki itp. , w ogóle jak się je czesze ma duży wpływ na ich kondycję. Farbuję włosy od kilku lat na kolo średni brąz (swoje mam ciemny blond), mam gładkie, błyszczące, nie zniszczone włosy. Mimo tego że myję je codziennie i suszę, raz na 2-3 miesiące farbuje.
Po prostu dziewczyny inwestujcie w dobre kosmetyki a to się Wam zwróci. Oczywiście aby efekt był widoczny trzeba używać ich regularnie i do tego podcinać końcówki.;-)
P.s. A koleżance jeśli moge poradzić. Nie rozjaśniaj włosów, bo Ci wypadna;P Masz mocno zniszczone, obetnij. Nie bój się, ładna modna fryzurka wydobędzie Twoją urodę, a włosy się odżywią. Będą rosły zdrowsze. Niszczyłas je przez wiele lat, więc nie oczekuj ze ich stan sie nagle poprawi.Sam tego nie zrobi, a więc marsz do fryzjera:P:D;-)
Pozdrawiam;-)))
- Dołączył: 2010-09-20
- Miasto: B
- Liczba postów: 4650
26 listopada 2010, 21:46
stylizacja stylizacją, ale mi się podoba ten strój ;)