28 lutego 2014, 18:16
mam wlosy mniej wiecej takie
![]()
a chcialabym by byly takie jak tu
![]()
czy znacie jakies sposoby nie niszczace wlosow na rozluznienie skretu? jakies zabiegi, kosmetyki, fryzury na noc? loki naprawde do mnie nie pasuja, pomozcie :(
- Dołączył: 2011-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 318
28 lutego 2014, 18:22
Sama mam taki problem. Jedyne na co wpadłam to po umyciu włosów i ich rozczesaniu (tak, zazwyczaj nie czeszę swoich kręconych włosów bo mam naprawdę mocny skręt) suszę je na okrągłej szczotce, wgniatam w końcówki piankę, a następnie zakręcam je na opasce i zostawiam na 2-3 godziny. Po zdjęciu opaski mam właśnie takie delikatne fale.
28 lutego 2014, 18:24
O dziekuje, a myslisz ze jesli zakrecilabym podsuszone wlosy na szeroka opaske i zostawila na noc, to wyszloby cos podobnego?
- Dołączył: 2011-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 318
28 lutego 2014, 18:27
Ja kiedyś zostawiłam je na noc w opasce. W efekcie miałam komunijne loki. Dlatego zostawiam włosy pod opaską tylko na 2-3 godziny.
28 lutego 2014, 18:29
a ja mam takie fale, a wolalabym loki....eh zycie!.....
28 lutego 2014, 18:32
A ja mam czasem fale, czasem loki :D moje wlosy sa humorzaste :D
28 lutego 2014, 18:43
ja z kolei jak zostawie wlosy do samoistnego wyschniecia to mam dokadnie takie fale jak na zdjeciu tylko jestem brunetka,jak je pougniatam to tworza sie loki wrecz pukle:)
- Dołączył: 2013-02-16
- Miasto: Ostrów Wielkopolski
- Liczba postów: 786
28 lutego 2014, 19:13
Moje też same nadają sobie kształt - czym krótsze, tym bardziej się kręcą ;)
- Dołączył: 2010-05-28
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 293
28 lutego 2014, 19:16
zostawiam swoje umyte loki do wyschnięcia w warkoczu :) Potem mam fale