- Dołączył: 2010-10-25
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2022
21 listopada 2010, 19:34
słyszałam że spanie w staniku powoduje że piersi nie rosną (chodzi mi o wiek dojrzewania, kiedy to następuje) . Czy to prawda, jak myślicie? ;)
- Dołączył: 2006-09-29
- Miasto: Choinka
- Liczba postów: 870
22 listopada 2010, 09:25
Ja kiedyś słyszałam o tym w radio, że kobiety w jakimś tam kraju (zapomniałam jakim);p NAWET śpią w stanikach żeby ich piersi się nie deformowały, nie zwisały, by miały ładny kształt:) Co do ich 'porostu' moim zdaniem nie ma to znaczenia czy się śpi w staniku czy bez. Ja śpię bez bo i tak mam mini biust więc nie bardzo ma się co deformować;p a tak jest mi wygodniej:D
- Dołączył: 2010-08-21
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1211
22 listopada 2010, 09:34
Stanik jest do podtrzymania i ewentualnie uformowania piersi. Polecam obejrzeć jakiś dokument o Afrykańczykach tam kobiety mają piersi do brzucha.
I to wszystko co on ma kużwa do tego czy urosną? Wy żyjecie w XXI wieku czy w średniowiecznych zabobonach ?! Czy po prostu przespałyście lekcje biologi ?
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6671
22 listopada 2010, 11:43
Nie ma to specjalnego wpływu na sam rozrost piersi, ale jak najbardziej jakość tego rozrostu. Za zwyczaj krępowane stanikiem piesi zaczynają szukać miejsca i najczęściej wypływają pod pachą. Spanie w staniku to stuprocentowa głupota, w dodatku grożąca pojawieniem się guzków różnego rodzaju, tego najgorszego tez.
- Dołączył: 2007-07-06
- Miasto: Avalon
- Liczba postów: 3508
22 listopada 2010, 12:12
> Nie ma to specjalnego wpływu na sam rozrost
> piersi, ale jak najbardziej jakość tego rozrostu.
> Za zwyczaj krępowane stanikiem piesi zaczynają
> szukać miejsca i najczęściej wypływają pod pachą.
> Spanie w staniku to stuprocentowa głupota, w
> dodatku grożąca pojawieniem się guzków różnego
> rodzaju, tego najgorszego tez.
A mnie się wydaje, ze trzeba mieć po prostu dobrany biustonosz, żeby piersi nie wypływały pod pachą (pomijając względy zdrowotne, tragicznie to wygląda), czy w jakimkolwiek innym miejscu. Stanik nie ma prawa krępować biustu. Przy moim sporym rozmiarze, nie wyobrażam sobie chodzenia bez niego. Nigdy co prawda w nim nie spałam, ale doświadczenie nauczyło mnie, że naprawdę dobrze dobrany biustonosz noszony w ciągu dnia, potrafi bardzo ładnie ukształtować piersi. A intuicja podpowiada mi, że jest to dla nich także zdrowe.
- Dołączył: 2009-02-20
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 1085
22 listopada 2010, 12:12
no tak jak sie ma za male miseczki w staniku to leca pod pachy.. widac ze masz zly stanik jak masz cycki pod pachami. ja mam jakos piersi na miejscu mimo ze spie w staniku.
mowicie ze wam nie wagodnie spac ze stanikiem.. zapewne spicie w takim z fiszbinami, dlatego wam nie wygodnie
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6671
22 listopada 2010, 12:41
Martusia, złośliwy ułomku, nigdzie nie napisałam, że borykam się z problemem "cycka pod pachą", to był komentarz generalny.
Spędzanie 24 godzin w staniku jest niepoprawne i nie daje szansy na ewentualny rozrost piersiom - stąd ewentualne problemy. Rzecz jasna dobrany stanik to podstawa, co nie zmienia faktu, że spanie w staniku jest niezdrowe i właściwie bezpodstawne. Bo co, boicie się, że zaczną wam piersi zwisać w pozycji leżącej, czyli w poziomie? To mamy jakąś "grawitację boczną" czy co?
Edytowany przez G.R.u. 22 listopada 2010, 12:45
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6671
22 listopada 2010, 13:00
A tak w ogóle, ten wątek dotyczy rozrostu piersi w wieku dojrzewania i wpływu spania w staniku na ten proces, nie zjeżdżajmy z tematu. Pozdrawiam, do widzenia :>
- Dołączył: 2005-12-23
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 1579
22 listopada 2010, 13:45
moja mama tez tak mowila ze odpoczac musza:D
Edytowany przez panienka123 22 listopada 2010, 13:45
