Temat: kolczyki w różnych częściach ciała

Co sądzicie o kolczykach w różnych miejscach na ciele?
Mam na myśli zarówno kolczyki w niby normalnych miejscach np. w pępku jak i bardziej kontrowersyjnych typu sutki.
jestem na nie
jak dla kobiety to tylko w uszach uznaję
Jakoś nie lubię kolczyków. Mam przebite uszy ale kolczyki mam tylko na jakieś okazje. Czasem aż się boję, że zarosły xD
Ja lubię chociaż są pewne granice typu skutki czy strefy intymne. No i policzki bo to zwyczajna głupota jak dla mnie
Ja mam uszy i pępek. Nic poza tym mi się nie podoba u siebie, u innych lubię przekłute wargi czy języki. Ale podkreślam że sama bym tego sobie nie zrobiła.
coś okropnego ile się na tym bakterii zbiera. odrzuca mnie to.. zwłaszcza w pępku, języku i miejscach intymnych.
 jestem na tak ale bez przesady 
sutki 
Mając 10 lat zobaczyłam kolczyka w pępku u dziewczyny mojego kuzyna. No ale wiadomo, mama na nie, dzieckiem byłam. Po 6 latach proszenia o zgade na pępek w końcu się zgodziła i zrobiłam kolczyka. Nie żałuję.
Dodatkowo mam jeszcze +dwie dziurki w płatku ucha, a za dwa miesiące na osiemnastkę robię sobie industriala.

Ogólnie jeśli chodzi o piercing to jestem na tak, no chyba że to microdermale które wyglądają jak wbity gwóźdź, ale w takich dziwnych miejscach typu dłoń, to mi się nie podoba. Ale uszy, twarz, sutki czy miejsca intymne, pępek czy biodra - jak sie komuś podoba to niech sobie robi, byle z umiarem, bo czasem to naprawdę fajnie wygląda.
Ba, mam kolege który miał kolczyka nad penisem :P

I dużo bardziej podobają mi się kolczyki niż tatuaże.
No i nie lubię tuneli/plugów, gdyż obrzydza mnie takie rozciągnięte ucho. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.