15 listopada 2010, 15:36
Hmmm... Nie wiem czy w odpowiednim dziale założyłam ten temat, ale mam nadzieję, że tak:) Pytanie w temacie może jest trochę dziwne, ale chyba najlepiej trafiające w problem, który mnie nurtuje. Otóż kiedy jesteśmy "przy sobie" to powierzchnia naszej skóry jest większa, natomiast kiedy chudniemy, to skóra zaczyna się robić obwisła. No i teraz do Was pytanie. Jaki macie na to sposób? Jakieś kosmetyki, zabiegi ujędrniające? Co proponujecie?
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4138
15 listopada 2010, 15:38
ćwiczenia i balsamy ujędrniające ;)
- Dołączył: 2010-07-05
- Miasto: Grubasoland
- Liczba postów: 2751
15 listopada 2010, 15:44
Ćwiczenia. Balsamy na mnie nie działały, jedynie ładnie wygładzają skórę (używam obecnie nawilżającego balsamu, wcześniej ujędrniającego). Zależy też jak szybko człowiek chudnie - jeśli chudnie powiedzmy w miesiąc parę porządnych kg na diecie 800kcal i mniej, a dodatkowo nie zainwestuje w ćwiczenia to sflaczałe ciało ma zapewnione. A jeśli ktoś odchudza się na raty/powoli (np. 1-2kg na miesiąc) itd., ćwiczy rzadko bądź systematycznie ale nie codziennie to nie będzie miał zwisów... Dużo zależy też od tendencji do obwisania skóry, od tego czy było się w ciąży (zazdroszczę dziewczynom, które były w ciąży i nie mają nawet oponki :)), od wieku (choć niejedna pani regularnie ćwicząca może pochwalić się jędrną skórą!) itd....
15 listopada 2010, 17:13
ostatecznie operacja skory...bo nie zawsze skora sie wchlonie przy schudnieciu tylu kg...