Temat: Wymiary.

 Nie dawno założyłam temat o tym jakie wymiary mają dziewczyny mojego wzrostu ( czyli 170 cm) i nagle czytam że mam dobre wymiary ( 55 prawie w udzie) i się kurczę denerwuję. Bo nie rozumiem, nie raz tu czytałam że dziewczyna 170 cm powinna mieć mniej niż 50 cm a potem mówią że ja mam fajne wymiary. Czy to zależy jaki kto ma dzień że raz twierdzi że 55 to dużo, a za chwile że dobrze. Ile powinna mieć według was zgrabna, ale nie chuda dziewczyna około 170 cm?
Ja mam 167 cm i 56 w udzie i uwazam to za przecietny wynik, na pewno nie jest to duzo...
Pasek wagi
ja mam 169 i 49 w udzie
ja mam 170cm, waże 53 kg, w udzie mam 50 cm a biodrach 91, piersi 87 cm- moje 50 cm w udzie są chyba idealnie pasują ;)

Kllla napisał(a):

 Nie dawno założyłam temat o tym jakie wymiary mają dziewczyny mojego wzrostu ( czyli 170 cm) i nagle czytam że mam dobre wymiary ( 55 prawie w udzie) i się kurczę denerwuję. Bo nie rozumiem, nie raz tu czytałam że dziewczyna 170 cm powinna mieć mniej niż 50 cm a potem mówią że ja mam fajne wymiary. Czy to zależy jaki kto ma dzień że raz twierdzi że 55 to dużo, a za chwile że dobrze. Ile powinna mieć według was zgrabna, ale nie chuda dziewczyna około 170 cm?


Gdzieś Ty to wyczytała Ja mam poniżej 60 i się cieszę. 55 przy takim wzroście jest bardzo dobrym wynikiem. Z reszta - to tylko centymetry wyrwanej części ciała. Na szczupły, zgrabny wygląd pracuje cała sylwetka (proporcje), a nie tylko uda. Więc wyluzuj ;-)
A ja nie rozumiem, po co kierować się opiniami innych, również na Vitalii.
Przecież jak idziesz na randkę, czy spotykasz się z koleżanką, to nie pytasz jej czy jego "A widać te 55 cm w udzie?"

Ja jestem niska i mam sporo w udzie, ale nie chodzę i nie krzyczę na około, że chcę mieć 48 czy ileś tam.
Zeszłam ze spodni L/XL, do M, czasem trafi się S, i na to patrzę.

Każdy ma inne wyobrażenie piękna. Jednym będzie się podobać wielka pupa, innym spory biust, a jeszcze inni wolą mieć talię i szczupły brzuch. I każdy będzie doradzał dziewczynie, powiedzmy kolumnie - "popracuj nad talią". To irracjonalne i nie posłuchałabym nawet tego. Bo gruszka nigdy nie będzie pietruszką.

Zacznij się cieszyć życiem, a nie rozprawiać nad 2-3 cm w różnych miejscach.

Kiedyś też płakałam nad każdym cm, nad każdym kg, a teraz - po długim okresie czasu - po prostu przestałam na to patrzeć. Życie jest za krótkie żeby rozprawiać nad zbędnymi cm... ( w szczególności, kiedy nie mają one większego znaczenia - tak jak w Twoim przypadku)
mam 169 wzrostu i w udzie mam 46
50 cm w udzie wygląda fajnie u dziewczyn z ok. 160 cm wzrostu.
55 cm jest w sam raz dla Ciebie.

MentalnaBlondynka napisał(a):

Ja mam 167 cm i 56 w udzie i uwazam to za przecietny wynik, na pewno nie jest to duzo...

Kurde, to niesprawiedliwe. 
Mam tyle samo wzrostu co Ty, ważę 10 kg mniej i mam tylko 2 cm mniej w udzie od Ciebie!
Idę się napić 
48 w udzie przy 170?  to za mało, ja mam 51 i jest super, mniej bym nie chciała, a mam 172

Kllla napisał(a):

no ja mam 92,5 w biodrach, i już nie chce mniej
no to masz dość wąskie biodra przy takich udach - z pewnością nie wygląda to dobrze. ja jestem niższa, ale gdy miałam 54cm przy 94cm, to miałam potężne uda. teraz mam po 4cm mniej w udach i biodrach, a dalej mam nieproporcjonalne uda. tęgie uda wyglądają dobrze tylko przy szerokiej miednicy - nie mówię tu o tłuszczu, ale o naturalnie szrokim rozstawie kości

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.