- Dołączył: 2013-09-28
- Miasto: częstochowa
- Liczba postów: 79
15 października 2013, 20:43
cześć :)
moim problemem jest to, że chcąc nie chcąc mam bardzo umięśnione łydki. powinien to być plus, lecz strasznie mnie to denerwuje, bo się bardzo wyróżniają przy moich udach.. ćwiczę skalpel z Ewą Ch. i nie wiem jakie efekty mi to przyniesie. Czy są jakieś ćwiczenia, żeby łydki 'pozostawić w spokoju' a reszta była ładnie umięśniona?
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
15 października 2013, 20:48
Moje łydki zaczęły chudnąć dopiero gdy przestałam ćwiczyć ćwiczenia, przy których pracowały. Tak więc teraz ćwiczę jedynie na górną część ciała i pośladki, a łydki/uda rozciagam.
Zawsze miałam w nich 40 cm, obecnie zeszłam do 37 cm.
Kiedyś ćwiczyłam Skalpel i w połączeniu z innymi ćwiczeniami dał spadki rzędu 8-9 cm w brzuchu, 6 cm w boczkach, talii i pupie, ok. 2-4 cm w udach i... 0 cm w łydkach :)
- Dołączył: 2013-09-28
- Miasto: częstochowa
- Liczba postów: 79
15 października 2013, 20:49
czyli po skalpelu pięknie umięśniony brzuch? :)
15 października 2013, 20:53
ja też mam spore łydki i taka już nasz natura.
nieupier...dolimy ich przecież niestety... trzeba je chyba pokochać ;/
chociaż płakać mi się chce jak na nie patrzę ;/ góra szczuplutka i w łydzie 38
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
15 października 2013, 21:11
koszykk napisał(a):
czyli po skalpelu pięknie umięśniony brzuch? :)
Nie przesadzałabym, ale skalpel zdecydowanie działa na brzuch.
- Dołączył: 2009-11-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1802
15 października 2013, 21:12
Też mam duże łydki (a do tego dość szczupłe uda i biodra w porównaniu do reszty ;/). Jak będziesz je rozciągać dobrze to powinny troche wyszczupleć (przynajmniej w moim przypadku tak bylo), ale na cuda nie licz, taka juz nasza uroda, że mamy duże łydki...