Temat: Przypalona twarz

Przypaliła sobie prostownicą. To  podobno bardzo długo schodzi, a nie mogę zakryć nawet podkładem. Są jakieś sposoby, żeby przyspieszyć ten proces? 

ulalala musisz uzbroić się w cierpliwość i stosować jakąś maść
Masz aloes? Taki w doniczce? Ja go stosuję na wszelkie ranki/oparzenia, działa genialnie. Trzeba urwać jeden pęd blisko głównej łodygi, odciąć tak 1cm i tym środkiem przecierać rankę. Resztę trzymać w lodówce. Możesz też po prostu spytać w aptece, na pewno coś mają.
Pasek wagi
Ja sobie kiedyś przypaliłam szyję i trochę to trwało zanim zeszło. Może smaruj maścią na odparzenia typu Linomag, Sudocrem.
Ja kiedyś przypaliłam sobie palec karbownicą do włosów jak robiłam koleżance włosy i została mi blizna...
oj dziewczyny.. ja sobie pół brzucha żelazkiem przypaliłam :D dermatolog powiedział, że na to potrzeba czasu, choć moja rana wyglada duużo gorzej ;<
Pasek wagi
uuu :/ nie chcę Cię martwić, ale jak moja mama sobie przypaliła czoło lokówką to miała ślad dobre 4 miesiące jeszcze. Przyjaciółka to samo, tylko ona prostownicą szyję oparzyła . Nie wiem, co tu można poradzić żeby szybciej złaziło .
sudocrem na zlagodzenie i jezeli juz tuszowac to raczej sypkim pudrem ... znajoma kladla poklad na oparzenie (tez prostownica - na szyi) i sie papralo nieladnie...
Ja podobnie przypaliłam szyję kilka lat temu i lekką bliznę mam do dziś
Ja tez kiedyś przypaliłam, bolało jak cholera. Nie radzę na to nakładać podkładu, bo szczypie.. ( mnie szczypało ) Bałam się, ze blizna zostanie, ale nie została, zeszło ładniutko, ale sposobów w sumie nie ma.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.