Temat: cycki :P

zainspirowana niedawnym tematem dotyczącym długości penisów, popytam o piersi :D
1. jaki macie rozmiar biustu (od razu podać wiek, wagę i ewentualnie powiedzieć, czy jest się/było w ciąży)?
2. chciałybyście większe/mniejsze, czy lubicie swoje?
3. czy macie pewność, że macie dobry rozmiar stanika? np. byłyście u braffiterki?
4. od jakiej miseczki uważacie, że piersi są duże?
Pasek wagi
1. Jak i większość Vitalijek przynajmniej na poczatku wątku, podzielam 75B (a przynajmniej coś w tych okolicach) 
Aha. 21 lat, ok. 160cm, ok. 52-52,5kg Już nie urosną, chyba, że w ciąży  Kiedyś miałam całkiem sporawy biust, ale bardzo mi przeszkadzał, bo biegałam wyczynowo. Spadał od momentu, gdy zaczynałam walczyć z wagą. Aktualnie dobijam już "do mety" i jeszcze coś mi się ostało (choć wygląda naprawdę... niepozornie )
2. W związku z czym, jasne, chciałabym mieć większy, a przynajmniej pełniejszy biust, bo przy aktualnych rozmiarach przelatuje przez wszelkie co bardziej wydekoltowane bluzki / sukienki  
Ale są też plusy - wymodelowałam go nieco i teraz już tak nie wisi a w sumie, o ile nie leżę, to mam dwie, smieszne, małe piłeczki tenisowe (choć jak teraz patrzę w dół, to mam wrażenie, że piłeczki tenisowe są jednak odrobinę większe 
No cóż, przynajmniej mam pewność, że potencjalny facet na biust mi nie poleci 
3. Nie, sama mierzyłam i dobierałam. Zwykle ze srednio zadowalającym skutkiem, ale jak już się wyreguluje, to jakoś trzyma. Aktualnie zeszłam nieco z wagi i bielizna zrobiła mi się za duża, w związku z czym zaryzykowałam Allegro tylko nieco zaniżyłam rozmiar z ówczesnego 80B na 75B i... no, po małej manipulacji ramionkami coś mi tam jednak podtrzymuje.
Swoją drogą, nigdy nie lubiłam push-upów, wolałam zwykłe bawełniane staniki, ale od kiedy mi się biust zmniejszył zaczynam chyba popadać w kompleksy i łaskawszym okiem patrze na usztywniane (acz nie takie, gdzie 3/4 biustonosza to gąbka)
4. Nie znam się na rozmiarówce, ale im dalej idą literki w alfabecie, tym bardziej zastanawiam się, jak możliwe są tak wielkie biusty... totalna abstrakcja!
Pasek wagi

TaKuu napisał(a):

zainspirowana niedawnym tematem dotyczącym długości penisów, popytam o piersi :D1. jaki macie rozmiar biustu (od razu podać wiek, wagę i ewentualnie powiedzieć, czy jest się/było w ciąży)? (70D, mniej więcej 20 lat :D, ciąży brak) 2. chciałybyście większe/mniejsze, czy lubicie swoje? (bardzo lubię swoje) 3. czy macie pewność, że macie dobry rozmiar stanika? (tak) np. byłyście u braffiterki?4. od jakiej miseczki uważacie, że piersi są duże? (nie mam zdania, zależy od sylwetki). 
Pasek wagi
60 H- 170cm -54 kg ;) Nie, nie byłam w ciąży jestem zadowolona ;)
23 lata. 70C nie bylam w ciazy ani u brafitterki, chcialabym miec wieksze

TaKuu napisał(a):

zainspirowana niedawnym tematem dotyczącym długości penisów, popytam o piersi :D1. jaki macie rozmiar biustu (od razu podać wiek, wagę i ewentualnie powiedzieć, czy jest się/było w ciąży)?2. chciałybyście większe/mniejsze, czy lubicie swoje?3. czy macie pewność, że macie dobry rozmiar stanika? np. byłyście u braffiterki?4. od jakiej miseczki uważacie, że piersi są duże?


65/70 J? - 25 lat, 75 kg, brak ciazy
2. lubie swoje
3, bylam u brafiterki
4, ja wiem? 70 DD-E?
Pasek wagi
1. 70E, 24 lata, nie jestem mamą
2. Kocham swoje piersi
3. i tak mi się wydaje ze miseczka jest za mała, szczególnie przed okresem, ale 70F ciężko mi znaleźć..
4. duże piersi zaczynają się wg. mnie od 75C/75D
1. 65G/ 31lat/ 176/ 68/ bez ciąży
2. są ok, mogłyby być rozmiar mniejsze
3. tak
4. yyy, nie wiem. moje są średnie.

marmelade napisał(a):

1. Jak i większość Vitalijek przynajmniej na poczatku wątku, podzielam 75B (a przynajmniej coś w tych okolicach) Aha. 21 lat, ok. 160cm, ok. 52-52,5kg Już nie urosną, chyba, że w ciąży  Kiedyś miałam całkiem sporawy biust, ale bardzo mi przeszkadzał, bo biegałam wyczynowo. Spadał od momentu, gdy zaczynałam walczyć z wagą. Aktualnie dobijam już "do mety" i jeszcze coś mi się ostało (choć wygląda naprawdę... niepozornie )2. W związku z czym, jasne, chciałabym mieć większy, a przynajmniej pełniejszy biust, bo przy aktualnych rozmiarach przelatuje przez wszelkie co bardziej wydekoltowane bluzki / sukienki  Ale są też plusy - wymodelowałam go nieco i teraz już tak nie wisi a w sumie, o ile nie leżę, to mam dwie, smieszne, małe piłeczki tenisowe (choć jak teraz patrzę w dół, to mam wrażenie, że piłeczki tenisowe są jednak odrobinę większe ) No cóż, przynajmniej mam pewność, że potencjalny facet na biust mi nie poleci 3. Nie, sama mierzyłam i dobierałam. Zwykle ze srednio zadowalającym skutkiem, ale jak już się wyreguluje, to jakoś trzyma. Aktualnie zeszłam nieco z wagi i bielizna zrobiła mi się za duża, w związku z czym zaryzykowałam Allegro tylko nieco zaniżyłam rozmiar z ówczesnego 80B na 75B i... no, po małej manipulacji ramionkami coś mi tam jednak podtrzymuje.Swoją drogą, nigdy nie lubiłam push-upów, wolałam zwykłe bawełniane staniki, ale od kiedy mi się biust zmniejszył zaczynam chyba popadać w kompleksy i łaskawszym okiem patrze na usztywniane (acz nie takie, gdzie 3/4 biustonosza to gąbka)4. Nie znam się na rozmiarówce, ale im dalej idą literki w alfabecie, tym bardziej zastanawiam się, jak możliwe są tak wielkie biusty... totalna abstrakcja!

To nie ramiączka trzymają biust.
1. 95D
2.Nie narzekam choć czasem przeszkadzają
3.Mam dobry
4.Wydaję mi się że od C

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.