Temat: Chce sie ladnie opalic! :(

Jak opalic sie na ladny braz? Ostatni raz bylam opalona 2 lata temu, jedynie moje rece sa troche musniete sloncem:) Nie mam mozliwosci wyjsc nigdzie nad rzeke czy jezioro. Ile czasu zajelo Wam nabranie ladnej opalenizny? Nie opalam sie na rozowo, wiec tutaj nie ma problemu. Solarium nie wchodzi w gre. Ile godzin dziennie siedziec na sloneczku?
to zalezy ... u kazdego przebiega to indiwidualnie, ja od zawsze mam  karmelkową skore i opalam sie szybko i na brazowo  ale czasem pomagam sobie przyspieszaczami  opalania           , zeby podtrzymac efekt - balsam nawilzajacy i peeling , ogolnie o opalnona skore trzeba zadbac 
codziennie dwa razy dziennie po 30 minut na rowerze jeżdżę i ładnie mnie słońce opaliło :) 
ale takie leżenie na słońcu to stopniowo trzeba wydłużać i też nie w pełnym słońcu. Lepiej opalić się powoli, ale nie zrobić sobie krzywdy ;)
Może posmaruj ciało olejem albo oliwą i na balkon... Szybko się opalisz. Mam zamiar tak zrobić... Bo jestem jak córa młynarza. Ramiona i kark ładnie mi się opalają, ale nogi nigdy.
może przyspieszacz ?:)
Pasek wagi
 zeby podtrzymac efekt - balsam nawilzajacy i peeling , ogolnie o opalnona skore trzeba zadbac 

A ja zawsze myślałam że peeling zdziera nam tą opaleniznę...Dlatego rzadko robię peelingi i jeśli wiem że będzie ładna pogoda i będe się opalała to wtedy robię peeling żeby pozbyć się starego naskórka  ale nigdy nie robię go po opalaniu...
Ja lubię leżeć plackiem i słuchać muzyki albo czytać książkę, dzięki temu jestem już brązowa. Zajęło mi to wszystkie weekendy odkąd pojawiło się słońce.
Ja opalałam się tydzień, po pół godziny z przodu i tyłu, smarowałam się masłem kakaowym do opalania i teraz moja skóra jest idealnie brązowa, taka jaką chciałam.
Pasek wagi

zlosnica1989 napisał(a):

Może posmaruj ciało olejem albo oliwą i na balkon... Szybko się opalisz. Mam zamiar tak zrobić... Bo jestem jak córa młynarza. Ramiona i kark ładnie mi się opalają, ale nogi nigdy.


Nie opali, tylko usmaży.
Żadne oleje nie wchodzą w grę, litości !

Qwudy napisał(a):

 zeby podtrzymac efekt - balsam nawilzajacy i peeling , ogolnie o opalnona skore trzeba zadbac 
A ja zawsze myślałam że peeling zdziera nam tą opaleniznę...Dlatego rzadko robię peelingi i jeśli wiem że będzie ładna pogoda i będe się opalała to wtedy robię peeling żeby pozbyć się starego naskórka  ale nigdy nie robię go po opalaniu...


I bardzo dobrze. Skóra po opaleni jest wystarczająco podrażniona, nie trzeba jej doprawiać peelingiem.
Skrobanko przed opalaniem, zawsze :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.