- Dołączył: 2013-07-23
- Miasto: olszowa
- Liczba postów: 18
23 lipca 2013, 12:50
HEJ! chcę się przefarbować na słoneczny blond lub ciepły blond, ale boję się, że wyjdzie mi żółty ;/ jestem blondynką. macie jakieś sprawdzone sposoby ?
- Dołączył: 2006-08-06
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 6712
23 lipca 2013, 14:28
ale chcesz nalozyc od razu farbe tak? czy najpierw rozjasniasz?
ja jak nalozylam rozjasniacz to wtedy mialam kurczakowate. Ale jak tylko farbe to normalny kolor Ci wyjdzie. Ewentualnie kup plukanke i tyle./
- Dołączył: 2013-07-23
- Miasto: olszowa
- Liczba postów: 18
25 lipca 2013, 11:09
ciemny blond ;/
czyli bez problemu mogę sama się przefarbować? :)
- Dołączył: 2013-07-23
- Miasto: olszowa
- Liczba postów: 18
25 lipca 2013, 11:10
siupka napisał(a):
ale chcesz nalozyc od razu farbe tak? czy najpierw rozjasniasz?ja jak nalozylam rozjasniacz to wtedy mialam kurczakowate. Ale jak tylko farbe to normalny kolor Ci wyjdzie. Ewentualnie kup plukanke i tyle./
chcę farbę nałożyć, rozjaśniaczem robiłam, jak przechodziłam z rudego na blond ;p
- Dołączył: 2013-07-23
- Miasto: olszowa
- Liczba postów: 18
25 lipca 2013, 11:11
inis.mona napisał(a):
To nie farba robi kurczaka na głowie, tylko rozjaśniacz, albo dekoloryzacja. Farba nadaje kolor właściwy i oczywiście może żółknąć z czasem, z każdym kolejnym myciem. Nie baw się w rozjaśniacze, na pewno nie sama. Jaki dokładnie jest Twój naturalny kolor. Popielaty blond, jasny ciemny?
ciemny blond ;/
czyli bez problemu mogę sama się przefarbować? :)
- Dołączył: 2013-06-29
- Miasto: Nowy Sącz
- Liczba postów: 486
25 lipca 2013, 11:15
Wybierz farbę, będzie bezpieczniej.
A jeżeli chcesz mieć od razu efekt wow to radzę zrobić tak:
1 łyżka odżywki (tylko bez silikonu najlepiej, np kallos late, mrs potters, garnier avocado i masło karite)
1 łyżka szamponu
opakowanie rozjaśniacza na 9% wodzie
nakładasz, masujesz włosy, myślę, że jeżeli jesteś blondynką to max 10 do 15 minut. spłukaj, umyj włosy, niech trochę podeschną i nałóż wybraną farbę :)
to mój najlepszy sposób na rozjaśnienie czy ściąganie koloru, włosy nie cierpią tak jak przy samym rozjaśniaczu.
- Dołączył: 2013-06-29
- Miasto: Nowy Sącz
- Liczba postów: 486
25 lipca 2013, 11:16
aaa.... a żółty odcień likwiduje niebieski szampon, płukanka, czy odżywka jak mówię moje poprzedniczki.
Ja polecam jeszcze gencjanę, a raczej jej roztwór, do kupienia w aptece (to ten fioloet co się dziecią pępki smarowało :D )
dosłownie kilka kropel na litr wody:)
- Dołączył: 2013-07-23
- Miasto: olszowa
- Liczba postów: 18
25 lipca 2013, 11:23
laura101 napisał(a):
Wybierz farbę, będzie bezpieczniej.A jeżeli chcesz mieć od razu efekt wow to radzę zrobić tak:1 łyżka odżywki (tylko bez silikonu najlepiej, np kallos late, mrs potters, garnier avocado i masło karite)1 łyżka szamponuopakowanie rozjaśniacza na 9% wodzienakładasz, masujesz włosy, myślę, że jeżeli jesteś blondynką to max 10 do 15 minut. spłukaj, umyj włosy, niech trochę podeschną i nałóż wybraną farbę :) to mój najlepszy sposób na rozjaśnienie czy ściąganie koloru, włosy nie cierpią tak jak przy samym rozjaśniaczu.
farbę chcę z Joanny słoneczny blond , jestem już dość jasną blondynką, i głównie to boję się, żeby żółty kolor nie wyszedł, bo nie chcę wyglądać jak kurczak ;) ale zaryzykuję :) dzięki za radę ! :*
- Dołączył: 2013-06-29
- Miasto: Nowy Sącz
- Liczba postów: 486
25 lipca 2013, 11:28
możesz też spróbować troszkę słabszego rozjaśniacza a dłużej potrzymać, myślę, że przy jasnym blondzie nawet 6% wystarczy.