- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 maja 2013, 14:05
Edytowany przez Rafika 24 maja 2013, 14:53
24 maja 2013, 14:29
Trochę bezsensu raz pokazywać się w kucyku do łopatek, a raz w rozpuszczonych włosach do ucha...
24 maja 2013, 14:31
24 maja 2013, 14:31
ja uwielbiam zmiany, mieszac style pokazywać sie z różnych stron, jednego dnia mogę założyć pudrowe róże i koronki nastepnego skórę z ćwiekami :)Niegy nie zdecydowałabym się na grzywkę, ale chciałabym jeden wieczór mieć stylizację na EmilyTrochę bezsensu raz pokazywać się w kucyku do łopatek, a raz w rozpuszczonych włosach do ucha...
24 maja 2013, 14:35
manru - ja również lubię zmiany i lubię zaskakiwać, ale sztuczność do mnie nie przemawia.Bez sensu udawać, że się ma długie włosy, kiedy się ich nie ma.
Edytowany przez manru 24 maja 2013, 14:37
24 maja 2013, 14:35
Ja mam tak samo :).P.S. grzywki też można sobie kupić i doczepić :)ja uwielbiam zmiany, mieszac style pokazywać sie z różnych stron, jednego dnia mogę założyć pudrowe róże i koronki nastepnego skórę z ćwiekami :)Niegy nie zdecydowałabym się na grzywkę, ale chciałabym jeden wieczór mieć stylizację na EmilyTrochę bezsensu raz pokazywać się w kucyku do łopatek, a raz w rozpuszczonych włosach do ucha...
24 maja 2013, 14:39
wiem, pisałam o tym parę komentarzy wczesniej:)Ja mam tak samo :).P.S. grzywki też można sobie kupić i doczepić :)ja uwielbiam zmiany, mieszac style pokazywać sie z różnych stron, jednego dnia mogę założyć pudrowe róże i koronki nastepnego skórę z ćwiekami :)Niegy nie zdecydowałabym się na grzywkę, ale chciałabym jeden wieczór mieć stylizację na EmilyTrochę bezsensu raz pokazywać się w kucyku do łopatek, a raz w rozpuszczonych włosach do ucha...
24 maja 2013, 14:43
Wiem, wiem.. w pierwszym :) A nie orientujesz się co do ceny? Bo moja mama zamierza ściąć swoje włosy, które ma za pupę. To może bym skorzystała na tym :Dwiem, pisałam o tym parę komentarzy wczesniej:)Ja mam tak samo :).P.S. grzywki też można sobie kupić i doczepić :)ja uwielbiam zmiany, mieszac style pokazywać sie z różnych stron, jednego dnia mogę założyć pudrowe róże i koronki nastepnego skórę z ćwiekami :)Niegy nie zdecydowałabym się na grzywkę, ale chciałabym jeden wieczór mieć stylizację na EmilyTrochę bezsensu raz pokazywać się w kucyku do łopatek, a raz w rozpuszczonych włosach do ucha...
24 maja 2013, 14:44
24 maja 2013, 14:45