13 maja 2013, 22:27
hej,
nie będę umieszczać swojego zdjęcia ( bo boję się, że ktoś mnie pozna :P), ale mam od dawna dość duży problem z samoakceptacją.
niby podobam się sobie ( z twarzy), mama powtarzała mi zawsze, że mam regularne rysy twarzy i, że jestem ładna ( jak to każda mama i rodzice), ale ja zawsze mialam trudności ze znalezieniem chłopaka.- wydaje mi się , że mam po prostu męskie rysy twarzy. mam duży nos, i dość duże kości zuchwy. gdy tyję, moje oczy stają się maleńkie pojawia się drugi podbródek, natomiast nie widać tej męskiej żuchwy, natomiast gdy chudne oczywiście jestem zadowolona tylko, że moja twarz nabiera jeszcze bardziej męskiego charakteru. mam dużo koleżanek, które schudły i np wyglądają lepiej , ja natomiast nie. wiem, że mam taką budowę twarzy i taki kościec, ale wydaje mi się, że wyglądam jak facet.i dlatego np podkreślam dość mocno swoje oczy - eyeliner, żeby odwrócić uwagę od nosa czy tych kości żuchwy.
chciałabym wyglądać bardziej kobieco, mały nosek, policzki itp natomiast wydaje mi się, że po prostu mam tak wyprofilowaną twarz jak od siekiery :P
czy znacie może jakieś triki na zakamuflowanie tego ?bronzer? inny makijaż? jestem dość wyrazista nawet bez make upu, lubię styl rockowy plus czerwoną szminkę może dlatego faceci sie mnie boją?
- Dołączył: 2012-01-30
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 8220
13 maja 2013, 22:39
Szkoda, że tego zdjęcia nie umieściłaś :) Ale wiesz, ja bym z kolei bardzo chciała mieć nieco bardziej stanowcze rysy ...zwłaszcza żuchwę, ale chyba to tak jest, że chce się mieć to, czego się nie ma . Często takie nieco męskie twarze u kobiet uznawane są za majestatycznie piękne i szlachetne.
- Dołączył: 2010-11-21
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3032
13 maja 2013, 22:40
Twarz modelujesz do kształtu owalu, oczy podkreślasz jasnymi cieniami co by je powiększyć, kreska zmniejsza oko.
13 maja 2013, 22:44
A może właśnie lepiej to podkreślić, wyglądać bardziej drapieżnie? Podróżuj kości policzkowe, niech będą wydatne. Uśmiechaj się dużo, żuchwa przestanie Ci przeszkadzać :) Pamiętaj, wszystko jest w Twojej głowie.