- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
13 kwietnia 2013, 08:57
Ile wydajecie na fryzjera?
Ja chodze (ale dawno nie bylam) do salonu ktory nie jest jakis renomowany i w sumie jest mi zawsze obojetne kto mnie scina. Nie robie wyszukanych i skomplikowanych fryzur wiec nie widze sensu scinania wlosow za 100pln jesli moge zaplacic 50 albo mniej. Myle sie?
Ile wy placicie za ciecie i inne zabiegi?
13 kwietnia 2013, 09:13
17 Euro za podcięcie końcówek
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
13 kwietnia 2013, 09:15
alyssaa napisał(a):
17 Euro za podcięcie końcówek
haha no wlasnie. Tu gdzie mieszkam sciecie kosztuje 30 ale euro :P. Dlatego chyba jednak w przyszlym tygodniu obetne sie w Polsce;)
- Dołączył: 2013-01-01
- Miasto: Arb
- Liczba postów: 473
13 kwietnia 2013, 09:21
Nic.U fryzjera nie byłam z jakieś 25 lat:D Tylko końcówki podcinam sama :)
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2478
13 kwietnia 2013, 09:21
Moja mama bije wszystkich na głowę- płaci 250 zł za ścięcie z farbowaniem :D Chociaż prawda jest taka, że nigdy nie widziałam tak piękne ściętych i pofarbowanych włosów (pod względem wizualnym i technicznym).
Edytowany przez cinnnamon 13 kwietnia 2013, 09:23
- Dołączył: 2006-04-22
- Miasto: Ny
- Liczba postów: 3493
13 kwietnia 2013, 09:27
50 za ścięcie, jak idę z farbowaniem, refleksami i innymi pierdołami to tak do 300
- Dołączył: 2011-12-02
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 1753
13 kwietnia 2013, 09:30
farbuje sie sama, a za sciecie koncowek ok 15 zl
- Dołączył: 2006-04-22
- Miasto: Ny
- Liczba postów: 3493
13 kwietnia 2013, 09:31
cinnnamon napisał(a):
Moja mama bije wszystkich na głowę- płaci 250 zł za ścięcie z farbowaniem :D Chociaż prawda jest taka, że nigdy nie widziałam tak piękne ściętych i pofarbowanych włosów (pod względem wizualnym i technicznym).
ja i moja mama też tyle płacimy, nawet więcej czasami. ale fakt jest taki, że styliści tam są genialni, nigdy nie byłam niezadowolona. obie z mamą mamy "trudne" włosy, ale dzięki ich sztuczkom układają się super nawet miesiąc po cięciu. poza tym lubię to, że zawsze służą pomocą, mam jednego ulubionego pana fryzjera, który mi zawsze doradza. zawsze sama wybierałam kolor, jaki chciałam mieć. jeden raz on mi doradził - w życiu sama bym takiego nie wybrała a okazało się, że wyglądam genialnie:)
kiedyś chodziłam do osiedlowego fryzjera, płaciłam 25 zł, ale praktycznie zawsze coś było nie tak...
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 6005
13 kwietnia 2013, 09:35
20 zł za obcięcie końcówek :)
- Dołączył: 2011-11-15
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 621
13 kwietnia 2013, 09:39
65-96 za farbowanie + henna na brwi;)