7 kwietnia 2013, 23:08
Planuję się wybrać do fryzjera, ale oczywiście jak to bywa mam problem z dobraniem fryzury.. Mam ciężkie, proste, gęste i grube włosy. Nie kręcą się nie wywijają ogólnie są ciężkie do ułożenia. Wczoraj przeglądałam fryzury i jedna rzuciła mi się najbardziej w oczy...
![]()
... I teraz nie wiem czy ryzykować.. bo różnie może to wyglądać przy moich włosach a ciężko określić czy ta dziewczyna ma gęste czy rzadkie włosy. Może wy macie podobny "problem" z włosami i jakieś sprawdzone do nich fryzurki. W sumie jestem gotowa na mocną metamorfozę
![]()
Edytowany przez Seeley 7 kwietnia 2013, 23:12
7 kwietnia 2013, 23:13
Mam ciężkie, mało podatne na układanie włosy i tak naprawdę jakbym ich nie obcięła, to wyglądam jak mokry szczur, no chyba, że akurat się elektryzują, to wtedy wyglądam jak szczur kopnięty przez prąd... No moich włosach fryzura, że zdjęcia przestałaby istnieć po 5 minutach.
7 kwietnia 2013, 23:14
Mam takie same włosy jak opisałaś, jakiś czas temu ścięłam na krótko i prosto do połowy szyi i jest super.
7 kwietnia 2013, 23:14
No ja jak w pracy ubieram swój daszek i go ściągnę po kilku minutach to strasznie mi się elektryzują.. Ogólnie jak uczeszę włosy to się w miarę trzymają... A niektórzy mówią, że gęste włosy to atut..
- Dołączył: 2012-04-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 8463
7 kwietnia 2013, 23:15
Możesz mieć problem z grzywką, bez lakieru będzie opadała Ci na oczy. Sama mam włosy, które żyją własnym życiem ;) Nie chcą się układać, ani kręcić. Dlatego mam długie, łatwiej wykombinować jakaś fryzurę ;)
7 kwietnia 2013, 23:17
wlosy odrosna , eksperymentuj !
7 kwietnia 2013, 23:17
Ja bym zostawiła długie, ale serio to jest obciążenie dla mnie.. Z resztą zrobiło mi się powoli siano.. Po za tym... Na farbę do włosów musiałabym wydać z 60 zł, bo jedna paczka nie starczy, a wolę droższe farby :D
- Dołączył: 2010-07-13
- Miasto: Tomaszów Lubelski
- Liczba postów: 3631
7 kwietnia 2013, 23:45
jeżeli masz takie gęste i grube jak moje to taka fryzura odpada. będzie Ci je ciężko ogarnąć. ja jak miałam takie krótkie włosy to tona żelu i wyglądałabym ja ta kobitka ze zdjęcia. teraz mam włosy porządnie wycieniowane. dzięki temu lekko mi się falują jak je umyje i nie rozczeszę. w każdej chwili mogę je w koka spiąć i są ujarzmione.