Temat: Nagły wzrost wagi!

Dokładnie 2 tygodnie temu ważyłam 65 kg. Nie zmieniłam trybu życia, jadłam tyle co zawsze a tu stanęłam na wagę i pokazało się 69 kg... Najdziwniejsze jest, że żadne cm mi nie doszły, jedynie w biuście 3 cm, ale nie wiem, czy to ma jakieś znaczenie, wszystko co do centymetra to samo. O czym to może świadczyć ? miał ktoś tak ? proszę o jakieś propozyje dlaczego mogło się tak stać!
Kiedy masz mieć okres? skoro Ci tylko w cycki poszło to może przed okresem, no nie ? Ja mam 5 cm większe cycki na 1,5 tygodnia przed okresem...
To też inna bajka, bo nie mam okresu, mam jakieś problemy. Muszę udać się do ginekologa. Czy to może też mieć jakiś związek z tym ?
No nie masz okresu pewnie przez hormony, a wiadomo jak hormony wpływają na wagę... Myślę że może to mieć związek, choć ekspertką nie jestem. Idź do ginekologa i może zrób badania tarczycy... 
Mi waga przez ostatnie 3 lata stała w  miejscu na 75/4 kg nagle w nie całe 2 tygodnie nie zmieniając trybu życia wzrosła do 83 :/ 
Poszłam z tym do lekarza bo się przestraszyłam myślałam że to może coś z cukrzycą bo u mnie w rodzinie dużo osoób na nią choruje a lekarz powiedział że to 'skok wagi' i że czasami tak się zdarza zwłaszcza kobietą ...  po jakiś 4 dniach gdy trochę się ograniczyłam z jedzeniem spadły 2 kg ale reszta się niestety trzyma 
Dolacz do nasz http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudzanie/diety/forum/1/topicid/804135/sortf/0/rev/0/range/0/page/0/
odchudzamy sie razem ;)
Hormony mogły Ci oszaleć, radzę wybrać się do ginekologa jak najszybciej.
Możesz być w ciąży?
Pasek wagi

Ilianne napisał(a):

Hormony mogły Ci oszaleć, radzę wybrać się do ginekologa jak najszybciej.Możesz być w ciąży?


Dokładnie to samo pomyślałam.
Pierwsze, co mi przyszło na myśl to ciąża. Brak okresu, powiększone piersi... A nawet jak nie jest to możliwe, to i tak udaj się do lekarza, niech sprawdzi, skąd te problemy. Może rzeczywiście hormony wariują, wtedy najczęściej przybiera się na wadze
Pasek wagi
też tak miałam - w pewną niedzielę 48,6, a w czwartek już 50,2. Zaniepokoiło mnie to, bo choć wiedziałam, że prawdziwe przytycie było niemożliwe, bo jadłam normalnie i miałam rację - po kilku dniach już wróciło do ~49.
jeśli serio tak jesz, to nie nie miałaś prawa przytyć, głowa do góry!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.