Temat: basen po rozjaśniaczu

mritula napisał(a):

Jestem fryzjerka, a w zyciu o tym nie slyszalam, sama mialam dlugo blond baleyage i nic mi sie takiego z wlosami nie dzialo ... hmmmmJesli jednak sie boisz odczekaj do kolejnego mycia przynajmniej

Martinii1991 napisał(a):

mritula napisał(a):

Jestem fryzjerka, a w zyciu o tym nie slyszalam, sama mialam dlugo blond baleyage i nic mi sie takiego z wlosami nie dzialo ... hmmmmJesli jednak sie boisz odczekaj do kolejnego mycia przynajmniej

Ja też jestem fryzjerką i od chloru w wodzie włosy zielenieją!

mritula napisał(a):

Martinii1991 napisał(a):

mritula napisał(a):

Jestem fryzjerka, a w zyciu o tym nie slyszalam, sama mialam dlugo blond baleyage i nic mi sie takiego z wlosami nie dzialo ... hmmmmJesli jednak sie boisz odczekaj do kolejnego mycia przynajmniej

Ja też jestem fryzjerką i od chloru w wodzie włosy zielenieją!

15 lat w zawodzie, doswiadczenie na basenie i jakims cudem wlosy przezyly hahahahPewnie jak sie pojdzie zaraz po rozjasnieniu, to moze i zzielenieja. Przeciez tyle blondyneczek chodzi na basen hahah same zielony by po swiecie chodzily. Gdzie tu logika??Poczekac do pierwszego mycia taka moja rada i jak pisalam juz nie ma reguly, bo mi nie zielenialy !! hahahaedit: poza tym istnieja czepki i jak jest dobrze dopasowany, to wlos nawet mokry nie jest. No i mowa o chlorze, w nowoczesnych basenach woda jest ozonowana :)

Martinii1991 napisał(a):

mritula napisał(a):

Martinii1991 napisał(a):

mritula napisał(a):

Jestem fryzjerka, a w zyciu o tym nie slyszalam, sama mialam dlugo blond baleyage i nic mi sie takiego z wlosami nie dzialo ... hmmmmJesli jednak sie boisz odczekaj do kolejnego mycia przynajmniej

Ja też jestem fryzjerką i od chloru w wodzie włosy zielenieją!

15 lat w zawodzie, doswiadczenie na basenie i jakims cudem wlosy przezyly hahahahPewnie jak sie pojdzie zaraz po rozjasnieniu, to moze i zzielenieja. Przeciez tyle blondyneczek chodzi na basen hahah same zielony by po swiecie chodzily. Gdzie tu logika??Poczekac do pierwszego mycia taka moja rada i jak pisalam juz nie ma reguly, bo mi nie zielenialy !! hahahaedit: poza tym istnieja czepki i jak jest dobrze dopasowany, to wlos nawet mokry nie jest. No i mowa o chlorze, w nowoczesnych basenach woda jest ozonowana :)

1. Zależy jaki basen, nie wszędzie jest ozonowana2.Nie napisałam że nie może iść (wiem że istnieją czepki) tylko z doświadczenia wiem że zielenieją, pewnie zależy też do jakiego stopnia włos jest utleniony..Mój włos był biały, "pusty" i po basenie były z zielonym odcieniem niezależnie kiedy miałam zabieg ..

mritula napisał(a):

Martinii1991 napisał(a):

mritula napisał(a):

Martinii1991 napisał(a):

mritula napisał(a):

Jestem fryzjerka, a w zyciu o tym nie slyszalam, sama mialam dlugo blond baleyage i nic mi sie takiego z wlosami nie dzialo ... hmmmmJesli jednak sie boisz odczekaj do kolejnego mycia przynajmniej

Ja też jestem fryzjerką i od chloru w wodzie włosy zielenieją!

15 lat w zawodzie, doswiadczenie na basenie i jakims cudem wlosy przezyly hahahahPewnie jak sie pojdzie zaraz po rozjasnieniu, to moze i zzielenieja. Przeciez tyle blondyneczek chodzi na basen hahah same zielony by po swiecie chodzily. Gdzie tu logika??Poczekac do pierwszego mycia taka moja rada i jak pisalam juz nie ma reguly, bo mi nie zielenialy !! hahahaedit: poza tym istnieja czepki i jak jest dobrze dopasowany, to wlos nawet mokry nie jest. No i mowa o chlorze, w nowoczesnych basenach woda jest ozonowana :)

1. Zależy jaki basen, nie wszędzie jest ozonowana2.Nie napisałam że nie może iść (wiem że istnieją czepki) tylko z doświadczenia wiem że zielenieją, pewnie zależy też do jakiego stopnia włos jest utleniony..Mój włos był biały, "pusty" i po basenie były z zielonym odcieniem niezależnie kiedy miałam zabieg ..

No to wspolczuje, ale zapewniam, ze nie z kazdymi blond wlosami sie tak dzieje. a wlos rozjasniony nie jest pusty, bo rdzen nadal w srodku jest, natomiast pozbawiony jest pigmentu. I widze, ze napisalas to w cudzyslowiu, ale niezaleznie do jakiego stopnia wlos jest rozjasniony zawsze traci swoj pigment.Tu bardziej stawialabym na stopien zniszczenia wlosa, niz samego rozjasnienia. ale pewnie sie nie znam Pozdrawiam fryzjerke, bo my jestesmy wszystkie fajne nie?

Martinii1991 napisał(a):

No jasne że fajne;)Puste to było w przenośni, chodziło o pigment oczywiście...Jasne że chodzi też o stopień zniszczenia..Ja 6 lat mam już styczność z zawodem(pasją) więc interesują mnie takie rzeczy...Pracujesz w zawodzie??? Zerknęłam do pamiętnika i widzę że mieszkasz w UK