- Dołączył: 2006-10-26
- Miasto: Limerick
- Liczba postów: 26
20 sierpnia 2010, 17:51
Hej dziewczyny! Zastanawiam sie nad wykonaniem makijazu permanentnego brwi i ust. Czy moglybyscie mi doradzic na co zwracac uwage w salonie, o co pytac itp. Nigdy nic takiego nie robilam i nie mam nawet od kogo zasiegnac opinii...Czy w ogole wart to robic? Ile to sie utrzymuje itp. Z gory dziekuje za odpowiedzi.
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4138
20 sierpnia 2010, 17:55
ja też się zastanawiam właśnie nad brwiami : >
- Dołączył: 2006-10-26
- Miasto: Limerick
- Liczba postów: 26
20 sierpnia 2010, 18:43
Z tego wiem to permanentny tez schodzi czy bleknie w zaleznosci od skory 3-5 lat...
21 sierpnia 2010, 21:43
narzedzia musza byc sterylne. najlepiej isc do kogos z polecenia. Nie radziłabym robić ust bo nie zawsze ma sie ochotę malować usta a jak już zrobisz obwodki to będziesz skazana na malowanie ust przez kilka lat. dlaczego chcecie to robic? kwestia czasu czy wygody? Bo gdyby przeliczyć to na kredki do ust czy brwi to moglybyście sobie zrobic zapas kredek na 100lat ;D
Ja bym chyba się nie zdecydowala, bo lubię zarowno mocny makijaz jak i taki neutralny... w zaleznosci od nastroju stroju i pogody;]
- Dołączył: 2006-10-26
- Miasto: Limerick
- Liczba postów: 26
22 sierpnia 2010, 14:52
Kwestia i czasu i wygody...Wstaje rano ok 6.30 a klade sie ok 1 w nocy...czulabym sie cudownie gdybym zaoszczedzila conajmniej 30 min dziennie...poza tym to nie musi byc ostry makijaz...brwi zrobione metoda piorkowa wygladaja naturalnie, kreski na powiekach i tak nosze na codzien, a usta chce zrobic zeby optyvznie powiekszyc gorna warge bo jesli sie nie usmiecham to jej prawie nie widac...
22 sierpnia 2010, 23:10
> Ja chcę zrobić kraski na powiekach.Ale nie
> makijażem permanentnym. Jest tzw. makijaż trwały,
> schodzi po ok 3 latach.Koszt 1000zł. Oszczędzę, to
> zrobię :), bo nie chce mi się już malować tych
> powiek eyelinerem ;)
warto taki zabieg wykonać w mniejszych miejscowościach. CENA.!
u mnie w miasteczku taki zabig wykonywany jest za 350-500 zł.;) i wcale nie jest to zrobione gorzej.
23 sierpnia 2010, 18:20
Jusmid, pewnie masz rację. Po prostu jak myślę kreska wokół ust to mam przed oczyma starą babę o jasnych ustach i mega kresce koloru bordowego
Kiedys w tvnie chyba pokazywali kobitkę, którą w ten sposob oszpecila kosmetyczka. Dlatego najpierw popytaj, zobacz efekt "na żywo" i wtedy się zdecyduj
- Dołączył: 2009-11-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 444
20 grudnia 2010, 14:27
"Ja bym chyba się nie zdecydowala, bo lubię zarowno mocny makijaz jak i taki neutralny..."
Też się tego obawiałam dopóki nie zrobiłam sobie sama makijażu permanentnego. Moja droga kreski robione na oczach po pierwsze nie muszą być bardzo mocne, po drugie da się je przykryć nawet jasnymi cieniami do powiek (a na pewno złagodzić ich wyrazistość). Ja mam zrobione kreski w linii rzęs (nieco ponad, ale są cienkie), które jedynie podkreślają mi kształt oka i "otwierają" mi to oko. Jeśli mam ochotę na mocniejszy makijaż to poprawiam sobie te kreski na trochę grubsze, eyelinerem. Także w tym momencie ten argument jest dla mnie słaby :-) Widzę więcej zalet niż wad.
Jeśli chodzi o wybór miejsca. Zwróć kochana uwagę na czystość miejsca, na to czy linergistka jest schludna, czy narzędzia są sterylne. Po pierwszej rozmowie z linergistką wyczujesz również czy jest kompetentna. Jeśli chodzi o instytut urody new look, to faktycznie dobre miejsce, linergistki tam pracujące mają duże doświadczenie.
Cena też pewnie jest istotnym czynnikiem który wpływa na wybór miejsca, ale jeśli miałabym wybrac między tanim i słabym a dobrym i droższym salonem to wybrałabym 2