- Dołączył: 2006-05-18
- Miasto: Efate
- Liczba postów: 3389
6 sierpnia 2010, 08:41
Muszę
uporać się ze swoimi włosami. Niestety wypadają. Myślałam, że od diety,
ale tak naprawdę wypadają mi już dużo dłużej niż ja używam
jakiejkolwiek diety. Zastanawiam się, czy przyczyną nie są leki
przeciwbólowe, bo brałam ich przez ostatnie 2 lata bardzo dużo. Kiedyś
używałam jakiegoś superszamponu na wypadanie włosów i pomógł, ale po
jego odstawieniu problem wrócił. Włoski mam rzadkie, słabe, cienkie i
bardzo mało. To, że mało, to dziedziczne, ale to że jeszcze do tego je
gubię, to już niekoniecznie. Myślę, że potrzebna mi jest jakaś
kompleksowa pomoc, ostatnio używałam tabletek Oenobiol przez miesiąc i
na razie żadnej różnicy. Wiem, że to za krótko, ale są trochę za drogie.
Dziewczyny poradźcie, co na włosy, co do wewnątrz. Może któraś z was
miała problemy z wypadaniem włosów. Co wam pomogło?
6 sierpnia 2010, 09:13
Ampułki z placentą :) + witamina b6 ( 3 razy dziennie ;) )
Pozdrawiam;)
6 sierpnia 2010, 09:34
Odżywka do włosów Wax do kupienia w aptece. Super, polecam.
- Dołączył: 2010-08-04
- Miasto: Paryż
- Liczba postów: 853
6 sierpnia 2010, 09:35
No właśnie ja mam ten sam problem. Tyle że ja zawsze miałam grube i gęste włosy, ale ostatnio jest ich coraz mniej. Zaczynam się aż bać, bo na prawdę wylatują mi w ogromnych ilościach.. Już piję skrzyp, bo ponoć ma pomóc, ale jak na razie nie widze efektów..:(
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Chorzów
- Liczba postów: 5889
6 sierpnia 2010, 12:09
Łączę się w bólu. Zawsze wszyscy zazdrościli mi włosów, objętości, grubości... a teraz? Od czasu gdy zaczęłam brać tabletki - 2/3 miesiące jest ich co raz mniej. I nie jest to wypadanie kilku włosków przy czesaniu, a dosłownie GARŚCIE. Najgorzej jest przy myciu, plecy całe we włosach, dłonie tak samo, włosy pod prysznicem... a jak użyję szczotki, to już masakra, szczota cała zakryta GRUBĄ ilością włosów... jestem przerażona do tego stopnia, że aż wczoraj z tego powodu przepłakałam dwie godziny... wypadają mi tak włosy od 2/3 miesięcy... to co zostało na mojej głowie, to totalne nieporozumienie... można w dwa palce objąć... nie wiem co robić, jeszcze miesiąc i będę łysa, dosłownie.
Czy z tym się chodzi do lekarza? Co mam zażywać, coś skutecznego?
Ile kosztują te ampułki z placentą i ile trzeba czekać na efekty?
Używam waxu od kilku miesięcy... nie pomaga mi
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Chorzów
- Liczba postów: 5889
6 sierpnia 2010, 12:15
A co sądzicie o zażywaniu zwykłej skrzypowity?
- Dołączył: 2006-05-18
- Miasto: Efate
- Liczba postów: 3389
6 sierpnia 2010, 12:59
Skrzypovitę używałam wiele miesięcy, nie zauważyłam różnicy.
- Dołączył: 2006-05-18
- Miasto: Efate
- Liczba postów: 3389
6 sierpnia 2010, 13:01
> Łączę się w bólu. Zawsze wszyscy zazdrościli mi
> włosów, objętości, grubości... a teraz? Od czasu
> gdy zaczęłam brać tabletki - 2/3 miesiące jest ich
> co raz mniej. I nie jest to wypadanie kilku
> włosków przy czesaniu, a dosłownie GARŚCIE.
> Najgorzej jest przy myciu, plecy całe we włosach,
> dłonie tak samo, włosy pod prysznicem... a jak
> użyję szczotki, to już masakra, szczota cała
> zakryta GRUBĄ ilością włosów... jestem przerażona
> do tego stopnia, że aż wczoraj z tego powodu
> przepłakałam dwie godziny... wypadają mi tak włosy
> od 2/3 miesięcy... to co zostało na mojej głowie,
> to totalne nieporozumienie... można w dwa palce
> objąć... nie wiem co robić, jeszcze miesiąc i będę
> łysa, dosłownie. Czy z tym się chodzi do lekarza?
> Co mam zażywać, coś skutecznego? Ile kosztują te
> ampułki z placentą i ile trzeba czekać na
> efekty?Używam waxu od kilku miesięcy... nie pomaga
> mi
Aż tak źle to nie mam. Uważam, że powinnaś iść do dermatologa, ale pewnie badania u internisty też się przydadzą. To jest poważne.
- Dołączył: 2010-02-21
- Miasto: flatow
- Liczba postów: 1426
6 sierpnia 2010, 20:15
Kilana - jeśli włosy wypadają Ci przez leki które bierzesz nic nie pomoże (nie ma sensu wydawać kasy na tabletki i inne cuda).
Odstawisz leki i włosy znów będą gęste.
Na razie proponuję krótką fryzurę - jest najlepsza dla rzadkich włosów.
Galaksy: herbatka ze skrzypu (zbierany latem, chyba w sierpniu działa najlepiej) i endokrynolog. Być może to tarczyca.
- Dołączył: 2006-05-18
- Miasto: Efate
- Liczba postów: 3389
6 sierpnia 2010, 22:50
Galaksy:
> herbatka ze skrzypu (zbierany latem, chyba w
> sierpniu działa najlepiej) i endokrynolog. Być
> może to tarczyca.
W marcu miałam badania na poziom hormonów tarczycy, jest jak najbardziej w porządku. A włosy wypadają mi chyba od 2 lat.