23 lipca 2010, 21:44
No Kochane nie wiem :p nigdy nie miałam takiego problemu, goliłam okolice bikini i starczyło. Przez ostatni tydzień nie wiem co z tym zrobić. Kiedy juz trzyma maszynkę w ręku, kiedy sobie myślę: te włoski są okropne , wystarczy kilka minut i po sprawie , to z drugiej strony słyszę: odrastające , twarde włoski to okropność, a zresztą bez włosków to miejsce będzie śmiesznie wyglądało :D Przyznam szczeże, że jadę w poniedziałek z chłopakiem pod namiot. Wykluczam ze bedziemy się kochać , ale jakieś pieszczoty mogą się zdarzyć. I teraz powiedzcie mi czy Wasi faceci wolą żebyście byly tam wygolone? czy tak jest bardziej komfortowo? czego spodziewają się mężczyźni? włoski zniechęcają? Doradźcie mi coś proszę. Przepraszam za takie intymne pytanie z wieczorka, no ale kurcze nie wiem. z góry dzieki
23 lipca 2010, 21:51
myślę,że miejsce intymne powinno być ogolone i zarówno dla swojego komfortu jak i mężczyzny :) chociaż powiem Ci szczerze,że u mnie czasami się zdarza jak kocham się ze swoim chłopakiem,że mam delikatnie odrośnięte włoski, ale jestem z nim 4lata już i tak jesteśmy do siebei przyzwyczajeni,że nie przeszkadza mu to w ogóle,i nie mamy z tym problemu :) Ale to jest w sytuacjach"niespodziewanych" :-)
Tak,to zawsze mam to miejsce wydepilowane :))
23 lipca 2010, 21:54
wydaje mi się,że powinnaś się ogolić:-)
Tym bardziej,że uwzględniacie pieszczoty :)
To lepszy komfort dla siebie i mężczyzny :-)
Jak kocham się ze swoim mężczyzną, zawsze mam miejsce intymne wydepilowane:-) no,chyba,że zdarzają się sytuacje"niespodziewane" to zdarza mi się mieć malutkie włoski ale jestem z nim 4lata i jesteśmy już do siebie tak przyzwyczajeni,że nie przeszkadza mu to w ogóle(nawet uwagi na to nie zwraca:) )
23 lipca 2010, 21:57
No i jasne. Przez ten wolny int.myślałam,że pierwsza wiadomość się nie wysłała. :/
Trochę inaczej napisane, ale kontekst ten sam :P :)
przepraszam Złotko:*)
23 lipca 2010, 22:01
Już się wkurzyłam, tak mi komp działa, że zrobilam dwa takie same tematy. Oki póki co jestem bliżej golenia na zero. ale jeszcze w gre wchodzi paseczek czy tam trojkącik (nawet nie wiem jak to niby powinno wyglądać, ale jak się dowiem , że to jest lepsze rozwiązanie, to i się dowiem wszystkiego :D ) Ten pomysł podsunęła koleżanka w tamtym temacie. Więc czekam dalej... :)
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
23 lipca 2010, 22:05
a jak długo go znasz? wiesz co mu sie w tewj kwestii podoba??
23 lipca 2010, 22:09
jesteśmy razem miesiąc , krótko wiem. I to będzie taka pierwsza rocznica. Dlatego nic nie wiem o jego upodobaniach... achch gdyby tak czytać w myślach, świat były piękniejszy :D
23 lipca 2010, 22:12
ja mam trymero - golarke, i trymerem zostawiam paseczek albo cos a golarka reszte .chociaz tym niejest "zero" totalne tzn widac tak jakby troszke ale potem nie swedzi ani nic. kiepsko sie czuje na zero i nie wygodnie bo zaraz cos Ci przeszkadza ;)
23 lipca 2010, 22:14
Ja czuje sie lepiej jak jestem calkowicie "czysciutka "
Odkąd zaczełam współżycie gole sie i to juz mi weszlo w nawyk , inaczej sobie tego nie wyobrażam :)