Temat: co na spalona twarz sloncem?

ok to ide do lodowki po ten jogurt..bede w nim siedziec:D a na noc pol opakowania kremu

leć do apteki i kup Panthenol w sprayu. Jak "psikniesz" to robi się taka pianka.
wygląda mniej więcej tak:



mi ten lek bardzo pomógł. A maślanki i inne jogurty nie xD

ja spaliłam się na Lednicy, a dzisiaj skóra z twarzy schodzi !! Brr...;/

Smaruj maślanką non stop ,jeśli wyschnie maślanka to znów nakładaj i tak w kółko , aż nie położysz się spać .Ja kiedyś spiekłam ramiona i twarz i ten zabieg mi pomógł .Cały czas nakładałam maślankę i rano jak wstałam to nic już mnie nie piekło . Jest też fajna maseczka z nivea , kupuje się ją w saszetce . Jest to NIVEA VISAGe Intensywnie nawilżająca maseczka i też pomaga .
 Rewelacja , zawsze ją zabieram na wczasy.Kiedyś uratowała plecy męża .

maślanka;] ps. teraz powieksza sie dziura ozonowa, a słonce w maju i w czerwcu jest najbardziej niebezpieczne.. nie wiem czemu wy kremow nie uzywacie z filtrami co poniektore dziewuszki...;]

ja miałam tak samo rok temu....4h na słońcu plackiem na 1 stronie....!!rano obudzisz się i przeżyjesz szok i cos zobaczysz jesli tak to napisz i pomogę ci:)

pantenol na oparzenia

panthenol, wapń i witaminy B

hmmmm... proponuje przed faktem się chronić wyższymi filtrami bo w tym roku słońce jest naprawdę silne natychmiast łapie. Co możesz zrobic teraz to jedynie nakładać coś łagodzącego a jak chcesz lepszych efektów to np. salon Beauty Homecare ma w ofercie masaż na bazie olejku winogronowego, który regeneruje skórę miedzy innymi własnie po opalaniu - jak tylko znajdziesz troche czasu to sobie do nich zadzwoń i skorzystaj z takiego zabiegu a wiem, że teraz moją jakies wakacyjne promocje z tym związane.

Najlepiej właśnie panthenol.I łyknij sobie wapno.I następnego dnia bron boze sie nie opalaj, posmaruj twarz kremem z wysokim filtrem najlepiej.