weronika109:)Otóż postaram się odpowiedzieć po kolei na zadane pytania.
Do cery mieszanej proponuję korzystać z różu sypkiego. Najlepiej matowego, aby nie "błyszczał" się zbytnio na skórze. Aby "wydobyc" oko warto przy największych wzniesieniach, nieco ponad nad nimi rozświetlić lekko miejsca np różem- różowym:) żeby twarz mogła wydawac się wymiarowa.
Rozszerzonych porów nie da rady zwalczyć tak aby cera była gładka i nieskazitelna. Można jedynie nieco zmniejszyc, np maseczkami ściągającymi, które można sobie zrobic w domku. Proponuję także galwanizację, która poprzez prąd stały może "skurczyc" pory. Przy makijażu probonuję bazę silikonową pod podkład który wypełnia pory które są niewidoczne pod makijażem.
Naczynek nie zwalczysz, możesz zapobiec dalszemu ich pękaniu, oraz zmniejszenia teleangiektazji, bądź innych czerwonych plam. Możesz wzmocnic ściany naczynek, używając kremów specjalnie do nich przeznaczonych.
Wągry..:)- zaskórniki otwarte, jedynie systematyczne oczyszczanie w gibinecie kosmetycznym, jeśli masz naczynka no i oczyszczanie manualne odpada, możesz spróbowac nie co innego sposobu- peelingu kawitacyjnego- mniejsze działanie na zaskórniki..
A te inne "badziewia" o których mówisz, to pewnie także zaskórniki otwarte i zamknięte- opdowiednia pielęgnacja (tj demakijaż, tonizacja, peeleingu, odpowiednie kremy oraz dieta) a pozbędziesz się ich..;)
Jeśli masz jasne oczy, i jasną oprawę oczu, to proponuję średni brąz- henna, jedynie, bo z kredką przy jasnych musiałabys się sporo codziennie namęczyc. Nie mogą byc ciemne, ponieważ przy jasnej oprawie czarne mogłyby wyglądac bardzo sztucznie.