- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 775
30 maja 2010, 20:25
Witam Was!
Zrobiłam sobie hedline 3 miesiące temu, ale znudziły mi się już loczki, jak wyprostować włosy do pierwotnej wersji? Ma ktoś doświadczenie w takim eksperymentowaniu?
- Dołączył: 2006-01-17
- Miasto: Pod Bukami
- Liczba postów: 4137
30 maja 2010, 20:36
czekac od odrosną, ściąć trwałą i zapuszczać proste :)
- Dołączył: 2010-02-21
- Miasto: flatow
- Liczba postów: 1426
30 maja 2010, 20:48
Trwała wysusza włosy.
Prostowanie też.
Kruszenie gwarantowane.
30 maja 2010, 22:06
czekać aż odrosną
tez miałam kilka lat temu trwałą i strasznie wysuszone miałam włoski także od prostowania ,i musiałam ściąć na krótko
- Dołączył: 2006-05-18
- Miasto: Efate
- Liczba postów: 3389
30 maja 2010, 22:11
Wysmaruj włosy rycyną, potrzymaj ten nabój pod ręcznikiem ze 3 godziny. Potem zmyj. Włosy całkiem się nie wyprostują, ale już nie będzie takich mocnych loczków. Sama tak robiłam. Poza tym rycyna wzmacnia włosy, więc nawet jeśli za dobrze się nie uda, to krzywdy sobie nie zrobisz.
30 maja 2010, 23:29
mialam trwałą na dluuugich wlosach, wytrzymalam 5cm odrostu, pozniej ścielam na "chlopaka"-dlatego dziewczyny 100razy sie zastanowcie zanim zrobicie trwalą. mnie nikt nie powiedzial ze bede musiala czekac az odrosną, sądziłam że mozna "dorobic" trwałą na odrostach
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 775
31 maja 2010, 12:38
Ja już nie mam tak mocnych loków jak na początku, cześć włosków już mi się prawie wyprostowała. Jak mówiłam mam delikatny hedline. Ale w temacie musiałam wpisać "trwała" - bo nie każdy by wiedział o co chodzi ;)
Myślę, że odżywka + polecana wyżej rycyna na pewno pomogą ;)
Jeżeli ktoś jeszcze ma sprawdzone sposoby to oczywiście czekam na rady!
Bardzo dziekuję za powyższe wpisy ;)