21 września 2012, 14:20
Hej dziewczyny. Mój tyłek to był zawsze mega duży kompleks. W podstawówce śmiano się ze mnie, dogadywano, że mam sobie go pomniejszyć i takie głupie hasła, wiadomo... dzieci. I to mi chyba zostało do dzisiaj. Widzę dużo zdjęć kobiet z takim tyłkiem i wszyscy się zachwalają, ale ja mam uraz z dzieciństwa. Dodaje moje zdjęcia żeby Wam pokazać o co chodzi. Nadal się go wstydzę, musze przez niego kupować większe spodnie o rozmiar, bo przecież do 38 nie wejdzie ;/ jak widzę, że muszę kupić spodnie 40 to od razu mi się wydaje, że jestem mega gruba. Co o tym sądzicie? Czy mogę jakoś zmienić nastawienie?
![]()
![]()
![]()
edit: dzięki dziewczyny, spróbuje basenu i zacznę troche biegać ;-)
Edytowany przez m.ka92 21 września 2012, 14:36
- Dołączył: 2010-06-29
- Miasto:
- Liczba postów: 94
21 września 2012, 14:23
Jezu ! reke bym sobie odjela za taka dupencje ! 100 %
21 września 2012, 14:24
melagrana napisał(a):
Też by mi było głupio z takim tyłkiem. Zbyt odstające są dla mnie karykaturalne, zaburzają proporcje sylwetki.
no właśnie, dokladnie tak samo myślę. Za to, że mam taką dupe nogi wydają sie grube, a góra taka mała :| bo jestem niemalże płaska
- Dołączył: 2012-08-16
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 209
21 września 2012, 14:25
mm, to tak od zawsze, czy cwiczonka? mmm, seksi. moj byly padłby Ci do stóp(albo pupy jak wolisz):D
21 września 2012, 14:25
No trochę spory faktycznie. Masz drobną górę i nieproporcjonalnie to wygląda. Może biegaj? Nie wiem co poradzić bo nie miałam takiego problemu....
Ja to się czasem Wam się dziwie na tym forum. Dziewczyna piszę przecież że się z nim źle czuje, a Wy wydaje mi się na siłę słodzicie i udajecie że nie ma dużego tyłka. No kurde ma, nie oszukujmy się. Jak byście Wy taki miały to też byście się pewnie źle czuły.
No wiadomo że gusta są różne ale po co na siłę komuś słodzić aż się porzyga skoro sam pisze że mu to nie pasi?
Edytowany przez brunette6 21 września 2012, 14:28
- Dołączył: 2009-04-24
- Miasto: Góra
- Liczba postów: 7960
21 września 2012, 14:26
chyba pozostaje Ci zaakceptowanie go :) ale bardzo ładny tyłeczek, faceci pewnie oczu nie mogą oderwać:)
21 września 2012, 14:27
littleee napisał(a):
mm, to tak od zawsze, czy cwiczonka? mmm, seksi. moj byly padłby Ci do stóp(albo pupy jak wolisz):D
nie, żadnych ćwiczeń nie robie. gdyby to były ćwiczenia to w zyciu bym nie doszła do takiego tyłka, bo zrobie 2 wykopy i mi się już nie chce :D
21 września 2012, 14:27
m.ka92 napisał(a):
abinkaa napisał(a):
Jak się chciałaś pochwalić to ci się udało,większość marzy o takich pośladkach
umiem czytać,pokazujesz zdjęcia mega sexownego tyłka i użalasz się
21 września 2012, 14:27
m.ka92 napisał(a):
melagrana napisał(a):
Też by mi było głupio z takim tyłkiem. Zbyt odstające są dla mnie karykaturalne, zaburzają proporcje sylwetki.
Jeśli waga w pamiętniku jest aktualna, to zrzuć trochę tłuszczu, na pewno tyłek się zmniejszy.
Nie lubię płaskich pup, ale takie też mi się nie podobają. Przesada w drugą stronę.
- Dołączył: 2009-08-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2427
21 września 2012, 14:27
masz bardzo ladne ksztalty i jedrne cialo:) jednak rozumiem problem kompleksow ja sama tak zakrecilam sie wodchudzaniu ze lapie sie na takich paranojach jak ta, ze jak tylko zakladam spodnie 36 to mam obraz siebie ze jestem gruba ( bo mam tez spodnie 34 wiadomo jaki sklep taka rozmiarowka) glopota ale to niestety siedzi w glowie .....ja niby sie akceptuje wiem, ze schudlam ale tego na sobie nie widze i gdyby nie rodzina i moj facet pewnie bym sie nadal odchudzala.
