- Dołączył: 2012-07-10
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 324
13 września 2012, 13:07
dziewczyny czy wam też zmalała noga? ja dwa-trzy lata temu nosiłam rozmiar 39, teraz już tylko 37. to niemożliwe, żeby była aż taka rozbieżność w rozmiarówkach, bo przy kupnie butów najczęściej sugeruję się długością stopy w centymetrach a nie samym rozmiarem. wam też się to zdarzyło?
Edytowany przez zobaczto 13 września 2012, 13:15
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Brussel
- Liczba postów: 13213
13 września 2012, 13:44
Ja nosilam zawsze 40 a teraz mam 38botki . Adidasy i conversy rozmiar 37
- Dołączył: 2012-05-11
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5431
13 września 2012, 13:50
to normalne, miałam 39,5 jako nastolatka a teraz mam 38
- Dołączył: 2008-11-19
- Miasto: Italia
- Liczba postów: 5574
13 września 2012, 13:52
AgnieszkaHiacynta napisał(a):
Fenii napisał(a):
ja dużej zmiany nie zauważyłam niestety w swoim rozmiarze buta hehe ;d
Nie każdy ma na nogach "poduszki". Ja mam tak szczupłe stopy i dłonie, że nikt by nie uwierzył, że to dłonie i stopy osoby o takiej wadze jak moja. Przez dłoń spokojnie przechodzą mi dziecięce bransoletki (oczywiście ich nie noszę, ale czasem bawimy się z córką ). Stopę też mam szczupłą, z wyraźnie widocznym szkieletem, więc żadne schudnięcie nie skróci mi stopy. A szkoda, bo mam duże 41 Tak więc może też masz taką sytuację.
u mnie tez bez zmian, czy wazylam 125kg czy 85 zawsze mam te 41 i luzu nie czuje przy schudnieciu czy ciasnoty przy tyciu, mam szczuple stopy i na nich tluszczu brak w odroznieniu od ud czy brzucha
13 września 2012, 14:04
w różnych sklepach mam rozmiar od 38-40, więc to kwestia producenta, niestety, nie trzymają się norm i oznaczają numeracją buty wg własnego "widzimisię"
13 września 2012, 14:07
Ja po 12 kg z 41 przeskoczyłam na 40, a czasem nawet i 39...dziwna sprawa, ale cóż zrobić...
- Dołączył: 2011-05-30
- Miasto: Tam Gdzie Spełniają Się Marzenia
- Liczba postów: 383
13 września 2012, 14:10
Na pewno zależy od budowy stopy, ale wydaje mi się też że przy większej wadze jest większy nacisk na stopę i robi się ona szersza. A przez to kupujemy buty większe niż długość naszej stopy. Dlatego po odchudzeniu kupujemy mniejsze. Ja miałam taką sytuację gdy schudłam prawie 20kg.
- Dołączył: 2009-11-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 961
13 września 2012, 14:25
Ja ostatnio mówiłam koleżance, że stopa mi schudła i mnie wyśmiała.
Ale naprawdę noszę rozmiar mniejszy niż przed dietą.
- Dołączył: 2012-09-07
- Miasto: Paryż
- Liczba postów: 3787
13 września 2012, 14:38
ja kiedyś nosiłam duuuże rozmiary, tzn. 41, 42, rzadko 40. Ale to głównie przez to, że miałam szeroką stopę.
Teraz, dalej mam szeroką stopę, ale już dużo mniej i nosze 39, maksymalnie 40.
- Dołączył: 2010-06-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1132
13 września 2012, 14:41
Kości nie mogą się skurczyć:/ Wydaje mi się, ze to kwestia rozmiarówki...Producenci różni, rozmiarówki różne.