Temat: Nieopalone obszary pod bikini :)

Dziewczyny co robicie z nieopalonymi obszarami pod bikini? Przyznam że wygląda to dosyć śmiesznie, opalone ciało a piersi i pupa białe Nie wstydzicie sie przed partnerami nago pokazać ?
solarium ... pomaga.
ja tam cycki najczesciej opalam, wiec nie mam tego problemu.
Pasek wagi

IMO bardziej powinny się martwić osoby, które beztrosko latami opalają się topless - wyrządzając ogromną szkodę swojemu biustowi, delikatnej skórze na i wokół piersi.

Jesli blade placki wydają się komuś nieestetyczne - to sprawę doskonale załatwią balsamy brązujące, które nie dość że podkreślą koloryt skóry, to jeszcze mają (miewają) działanie pielęgnujące

jakoś wydaje mi się to naturalne... 
gdzies czytalam ze facetow kreca takie roznice kolorow na ciele
Solarium zawsze choc troche pomaga :) xx
solarim

migdaska napisał(a):

Dziewczyny co robicie z nieopalonymi obszarami pod bikini? Przyznam że wygląda to dosyć śmiesznie, opalone ciało a piersi i pupa białe Nie wstydzicie sie przed partnerami nago pokazać ?


nie rozumiem jednej rzeczy
jak mozna sie wstydzic przed parnerem (przed kims  z kim wiazesz plany na przyszlosc, kochasz go) cos co jest w 100% naturalne i on sam dobrze o tym wie?
jak piardniesz przez sen to go zostawisz ze wstydu?
wstajesz 3godziny przed nim zeby sie uczesac, pomalowac i umyc zeby?

jakby świat opierał się tylko na takich problemach.... 
posmaruj się balsamem brązującym to chyba najlepsze rozwiązanie.. swoją drogą ja tam lubię mieć odbity strój, widzę ile się opaliłam  
Nie przejmuję się tym. On też ma nieopalone placki. Mam poważniejsze problemy.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.