Temat: Które studium kosmetyczne wybrać?Pomocy

Kochane pisze do Was z pytaniem,a raczej prośbą,które studium jest najlepsze w Poznaniu. Jest ich troche do wyboru,a ja nie wiem do którego złożyć papiery.Gdyby znalazły się osoby,które chodziły do tych szkół byłabym wdzięczna za informacje-jak wyglądają zajęcia, coś o pedagogach i czy ogólnie jest bardzo trudno.Od pewnego czasu bardzo zainteresowałam się tą dziedziną,ale sama nie wiem czy nadaje się,ale jak to się mówi póki się nie sprawdze to nie dowiem się.Boję się,że jak pójde całkowicie zielona to wyśmieją mnie i że będę najgorsza z wszystkich dziewczyn.Mam ogromną samokrytyke i pewnie stąd te wszystkie wątpliwości.Wiem,że chciałabym w tym kierunku pójść,ale panicznie się boję.Czy na studium uczą wszystkiego od podstaw czy trzeba już mieć pewne zdolności?

Niżej podam linki do szkół nad którymi się zastanawiam,gdybyście mogły mi udzielić jakichkolwiek informacji byłabym Wam okropnie wdzięczna.

http://www.studiumkosmetyczne.edu.pl/szkola-kosmetyczna-w-poznaniu/ - tu patrzyłam pod kątem tego,że zajęcia są 4 razy w tygodniu,bo zapomniałam dodać że weekendy będę miała zajęte na zaocznych uzupełniających studiach

http://www.psk.edu.pl/

http://www.studium-kosmetyczne.pl/ o tej szkole słyszałam dużo dobrego,ale także o tym,że bardzo trudno ją skończyć i że jest bardzo wysoki poziom co z pewnością jest wielkim plusem,tylko czy nie za ciężko:( Z tego co wyczytałam na stronie to nabory sa dopiero od stycznia:(

http://www.akademia-poznan.pl/index.php/kosmetyczne-rok/kosmetyczka tutaj nawet można w systemie rocznym,ale to chyba za mało czasu,żeby wynieść umiejętności

http://www.teb.pl/oferta/oferta_edukacyjna/technik_uslug_kosmetycznych

Troche jest tych szkół mam zupełny mętlik w głowie-pomocy

Pasek wagi

http://www.cosinus.pl/oferta_edukacyjna

Nauka zaczyna się we wrześniu.Inne adresy szkół mozesz uzyskac w Kuratorium Oświaty

BezNicku dziękuję Ci za niezbędne informacje-bardzo mi pomogłaś,choć nadal się waham,muszę spokojnie usiąść nad tym wszystkim a od jutra podzwonić po szkołach i na końcu podejme dobrą decyzje mam nadzieję:)
Pasek wagi
Poprostu boję się,ja to widać jestem walnięta:( Nie wiem czy się do tego nadaje...no ale jak nie spróbuje to w sumie się nie dowiem taka jest prawda. A czy Wy dziewczyny ja szłyście na studium kosmetyczne umiałyście już coś czy tam nabrałyście praktyki?
Pasek wagi
Moja córka jest po studium,ma juz 5 lat praktyki,w czerwcu skończyła dodatkowo Studium Fryzjerskie(większosc kosmetyczek zdobywa oba zawody).czego sie uczyła?Sporo jest chemii i fizyki ale nawet mierny uczeń z tych przedmiotów sobie poradzi jak sie solidnie przyłozy do nauki.Przed pójsciem do studium umiała tyle ile każda nastolatka.Wszystkiego sie nauczyła w studium. Dodatkowo znalazła zakład,w którym praktykowała cały rok(nie płaciła za mozliwosć praktyki ale też nie dostawała wynagrodzenia).W szkole była do 14,a o 15 jechała do zakładu i była w nim do 19-20,codziennie.Nie musiała tego robic bo szkoła tego nie wymagała(w szkole mieli pieknie wyposażony gabinet i mogli przyprowadzac klientów na darmowe zabiegi),ale ona chciała bo duzo się nauczyła.Jeśli lubisz kontakt z ludźmi,masz cierpliwość i zaangazowanie to sobie poradzisz. pamietaj, ze klientki sa rózne:spokojne i konfliktowe(nie mozna dać sie wyprowadzic z nerw),czyste i mniej czyste(nie mozesz sie brzydzic np.stóp czy ropni na twarzy).Kosmetyczka czy fryzjerka są niczym psychologowie i spowiednicy,klientki lubią sie wygadac albo odwrotnie,chca sie zrelaksować w ciszy i pomilczeć.W czasie nauki porób wszystkie mozliwe kursy i szkolenia jakie bedzie organizować szkoła(część moze byc płatna,część nie).Przyszły pracodawca i klientki patrza na ilość dyplomów.
w Poznaniu jest mistrz piercingu i przekłuwania ciała,zdaje sie ze pan Miazek.Kus u niego słono kosztuje,chyba 600 zł ale warto go zrobic(mozliwe,ze szkoła to zorganizuje,wówczas koszty są duuuuuzo mniejsze)zeby póxniej bez problemów zakładać kolczyki(moja córka właśnie u niego taki kurs skończyła jak była w szkole)
heja laski. ja ide teraz od września do szkoly anieli goc w poznaniu na  kosmetyczke z tym ze ja ide na studia a nie na studium.
A takie bezpośrednie pytanie - czy komukolwiek z Was faktycznie studia coś dały w zawodzie kosmetyczki?
Nauczyłyście się czegoś, co później wykorzystałyście?
A czy komukolwiek cokolwiek dały studia? Studia raczej mają za zadanie przekazać teorię, bo na pewno niczego praktycznego w ten sposób nauczyć się nie da.
Sama teoria - i dotyczy to każdej dziedziny wiedzy, każdego kierunku.
Dały, temu kto interesuje się swoim kierunkiem i sam chciał się w nim rozwijać. Bo ludzie którzy idą po to, aby po prostu mieć studia, żeby się pobawić, odejść od rodziców, tracą czas. Więcej zrobią na kursach, ale weź ich przekonaj do pracy w wieku 19 lat ;-)
A jaki procent wszystkich kończących studia faktycznie rozwinęło się w danym kieruneku? 10?5?
Bo na pewno nie więcej. Ze studiami w Polsce coś jest nie tak. Później w śmieszny sposób chwalimy się ilością ludzi z wyższym wykształceniem.
Ale już nie chwaliliśmy się ich umiejętnościami.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.