Temat: Który depilator wybrać, doradźcie :)

To mój pierwszy, bez cudów, bajerów... depilator braun 3170 czy philips 6400??  Mam jeszcze możliwość kupienia takiego starego brauna, za jedyne kilka złoty wg opini jest b. fajny no ale to bardzo stary model.

 

 

 

Pasek wagi
to wszystko jedno wg mnie, ja mam jakiś stary sprzed 5 lat rowenty i daje radę ...
Najpoważniejszy zarzut dla tego brauna to urywane a nie wyrywane włoski. Ten zarzut pojawiał się wiele razy w opiniach.
Philips za to nie ma nakładek więc jeśli to Twój pierwszy depilator i jesteś mało odporna na ból to sama wiesz...
Pasek wagi
weź ten który ma więcej pęset
ten philipsa jest troszke mniejszy i lżejszy, taki "do ręki" , a brauna nieco dłuższy, jednak przy obydwu trzeba będzie zagryźć zęby hehe bierz, który Ci się wizualnie podoba.

tulipankaaa napisał(a):

weź ten który ma więcej pęset


Nie, bo więcej penset = więcej wyrywanych włosów na raz = większy ból. Jeśli masz dużo czasu lepiej dłużej a mniej boleśniej się golić. Na pierwsze podrygi z depilatorem nie polecam.
Pasek wagi
Ja na Twoim miejscu zrezygnowałabym z depilatora, polecam z czystym sercem podgrzewacz do wosku, można go zakupić na allegro razem z woskiem i paskami. Na prawdę warto :)
ja akurat mam ten pierwszy i zależy jaki kto ma próg bólu, ale mnie bardzo boli depilacja nim;/
Moja kumpela  ma ten Philipsa i chwali.;)

XXkilo z tym urywaniem to w obu znalazłam takie opinie, że trzeba poprawiać kilka razy bo nie zawsze wyrwią włoski a czasem tylko je utną. Kurcze sama nie wiem, z jednej strony więcej pęset/dysków szybsza depilacja, krócej sie cierpi z drugiej strony dłużej ale miejszy ból.

Jeżeli macie jakieś inne propozycje to proszę piszcie, bo ja kiepsko się znam na tych wynalazkach.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.