18 kwietnia 2012, 23:06
Pomóżcie. Niewiem czy złożyć mojemu byłemu chlopakowi zyczenia na urodziny... Nie mamy kontaktu. Ale coraz czesciej o nim mysle i tesknie. Dodam ze to on nabroił, potem zerwal. ale tego nie widzial bo to narcyz. Z kolei nie chce byc jak kolejna jego byla co lata za nim i sklada mu zyczeni. Jakis czas temu postanowilam ze sie nei bede do niego odzywac wogóle... ale tak mnie naszło na te zyczenia itp. CO ZROBIĆ??
19 kwietnia 2012, 14:39
skoro nie macie kontaktu, to nie.
- Dołączył: 2010-11-18
- Miasto: Praga
- Liczba postów: 2621
19 kwietnia 2012, 14:40
odpuść.
nie poniżaj się.
gdyby to był fajny eks, to rozumiem, ale to zwykły cham, a ty i tak go nie odzyskasz tym smsem, i dobrze, bo nie warto. kiwał cię, potem rzucił, a ty się jeszcze prosić o odrobinkę uwagi. litości.
- Dołączył: 2012-02-28
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 76
19 kwietnia 2012, 14:42
Odpusc sobie i nic nie wysylaj
19 kwietnia 2012, 15:22
Dziewczyny przemawiacie mi do rozsądku... nie wyśle mu tych życzeń, nie chce czuć się ponizona. I tak juz to zrobiłam. niech wie ze mam wartość. Niech sobie odbiera smsy. odemnie nie dostanie. Pozatym to przzedluzyloby tylko moja meczarnia... ;) DZIEKI ZE JESTESCIE ZEMNA !!! To zwykly cham !!!! ;)