Temat: Wystające obojczyki, kości biodrowe...

No właśnie, co o tym sądzicie?




Oczywiście nie mówię o skrajnościach, ale właśnie o takich delikatnych zarysach. Mnie osobiście się one podobają, są motywacją do tego, by je bardziej wyeksponować. Czy uważacie je, jak niektóre osoby, za oznaki człowieka wychudzonego i niezdrowego?
jeśli delikatnie zarysowane - sexy ;) mimo iż mam lekką nadwagę, kości biodrowe i obojczyki trochę mi wystają :) od figury wiele zależy.
Mnie się podobają :)
Pasek wagi
strasznie mi sie to podoba :) oczywiscie jesli nie jest to przesadzone i jesli dziewczyna nie wyglada jak kosciotrup
pewnie,że fajnie to wygląda.
Mi też to się bardzo podoba. Dążę do tego, aby mieć ślicznie wystające kości biodrowe :)
Pasek wagi
Ja mam widoczne już teraz obojczyki i kości biodrowe - lekko, mniej niż na zdjęciach. A mimo to w dalszym ciągu inne partie ciała mam pokryte tłuszczykiem. Wydaje mi się, że wygląda to fajnie, ale nie podobają mi się skrajności. 
Ja nie wiem już, jak przekonać mojego Lubego, że moje pragnienie o wystających kościach biodrowych wcale nie jest niezdrowe. Obojczyki mam ładnie zarysowane i chyba od początku mojego dietowania z okolic szyi i klatki piersiowej najwięcej tłuszczyku zeszło (  z piersi na szczęście nic;D ), a biodrowe to wiadomo, jak leżę są super, jak wstaję, widać tylko ich najbardziej wysunięte części, a do tego mała oponka na brzuszku, czyli generalnie nie to, co chciałam :)
Podoba. Podoba. Podoba.
kości biodrowe <3 oczywiście tylko zarysy

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.