- Dołączył: 2011-04-03
- Miasto:
- Liczba postów: 2493
12 kwietnia 2012, 17:09
Czy jeżeli użyję szamponetki w jakimś czarnym / ciemnym brązowym kolorze na naturalny kolor włosów, jakim jest ciemny, złoty blond to czy kolor zmyje mi się do końca ? Używałam już rudej i miedzianej szamponetki, ale nie sądzę, że zmyła mi się ona do końca nawet przy myciu włosów codziennie przez 2 lata.
Boję się po prostu, że kolor mi się nie spodoba i jak najszybciej będę chciała wrócić do naturalnego koloru.
Myślicie, że gdy będę miała czekoladowe włosy to jakaś b. jasna szamponetka zakryje ten kolor czy będę musiała użyć farby ?
Kolor moich włosów jest zbliżony do tego:
A chciałabym kolor zbliżony do jednego z tych:
Mam zielono-niebieskie oczy, opalam się na brązowo.
Czy ciemny kolor nie postarza ? Mam 17 lat.
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
12 kwietnia 2012, 17:13
postarza :) ale sama mam ciemny :) czy sie zmyje?? chyba tak :) wes szamponetke z joanny, sa słabsze od innych mi sie zdaje
- Dołączył: 2012-01-01
- Miasto: Rokitki
- Liczba postów: 5624
12 kwietnia 2012, 17:40
Nie zmyje Ci się. Wiem bo sama ostatnio jakieś dwa miesiące temu chciałam sobie zrobić ciemny brąz na swoich naturalnych włosach które mam blond i nawet jak myłam włosy codziennie kolor nie zmył się może trochę zbladł.
Postarzył mnie wszyscy mi mówili ze wyglądam na jakieś ponad 20 lat a mam tak samo jak Ty 17.;) A po drugie szybko mi sie ten kolor znudził i wolałam swój blond bo w nim czułam się lepiej;) Chciaż kolor oczów mam taki jak Ty i wszyscy mi mówili ze mi też pasuje do oczów to Twoja decyzja ale pamiętaj ze kolor Ci nie zejdzie.;) Ja chodzę do Technikum Fryzjerskiego więc jak juz mi sie przestał podobac ten kolor to poprostu pani od praktyk mi ściągała kolor,:) Pierwsze mi robiła kąpiel rozjaśniajacą po czym miałam żółte włosy a później nałożyła farbę blond i mam w sumie taki sam kolor jak miałam wcześniej na pewno nie są to już te włosy które miałam wcześniej ale dużo lepeij sie czuje w nich niż w tych ciemnych i juz nigdy ich nie zmienię;) Bo żałowałam tej zmiany:) a i jeszcze jedno jakbyś później chciała sobie zdjąć kolor gdy już sie zdecydujesz to też licz się z tym że sporo zapłacisz u fryzjera za ściaganie koloru. Ja miałam za darmo ale pani mi powiedziała ze gdybym poszła do fryzjera to z 200 zł bym zapłaciła. No chyba ze zrobią ci takimi bylejakiimi farbami to moze zapłacisz i mniej ale włosy to będziesz miała tak zniszczone że maskara.
- Dołączył: 2011-04-03
- Miasto:
- Liczba postów: 2493
12 kwietnia 2012, 18:10
dimmuborgir , zdaje mi się, że heban to dosyć mocna opalenizna ;o
MojAzyl , wiesz mi nie chodzi nawet o pieniądze, ale o to, żebym dobrze wyglądała, a moje włosy były w miarę zdrowe. Dzięki za informacje.. Powoli moje widzimisię już mi się odwidziało.
- Dołączył: 2011-04-03
- Miasto:
- Liczba postów: 2493
12 kwietnia 2012, 18:12
Cały ten pomysł zrodził mi się już kiedyś, ale teraz chłopak, z którym obecnie się spotykam zaczął gadać coś o tym, że Jemu podobają się brunetki i zwracają Jego uwagę, a ja jestem blondynką, więc chciałam spróbować czegoś nowego dla siebie i żeby bardziej się Jemu podobać.