21 maja 2009, 13:35
Witam kobietki.
Powiedzcie mi co jest lepsze : opalanie natryskowe czy normalne solarium"łóżko".
Wiem,wiem,wiem ze solarium jest nie zdrowe no ale.............."nieważne" chce być poprostu opalona.
Wiem ze takie natryskowe jest chyba zdrowsze niz łóżko
,przynajmniej tak mi sie wydaje,no i chyba mozna predzej uzyskac wymarzony efekt,bo w moim przypadku potrzeba chyba z 10 długich wizyt w solarium zeby zobaczyc jakikolwiek efekt
No i tak wogóle jakie są to koszty z tym natryskowym,no i jesli jest ktoś z Płocka to czy moze mi powiedziec czy w tam miescie znajduje sie jakies opalanie natryskowe
???
Doradzcie kochane
21 maja 2009, 13:37
W mojej miejscowości jedna wizyta w solarium natryskowym kosztuje 50 zła a efekt utrzymuje się max przez tydzień. Trochę drogi interes
- Dołączył: 2009-03-23
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 601
21 maja 2009, 13:37
Opalanie natryskowe jest zdecydowanie zdrowsze, nie promieniujesz się, tylko spryskują Cię w końcu samoopalaczem:) ja słyszałam wiele pozytywnych opinii na ten temat, sama nie korzystałam, wiem, że trzeba odpowiednio dobrać kolor, żebyś nie wyszła żółta albo nienaturalnie brązowa:) jeśli się dobrze nawilża skórę po zabiegu to efekty utrzymują się ok. tygodnia. Wadą jest na pewno cena... z tego co się orientuje, bo sama kiedyś sprawdzałam to najtaniej było za 80 zł, a najczęściej 100zl
- Dołączył: 2009-03-13
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 15801
21 maja 2009, 13:39
Czytałam o natryskowym że po nim są plamy na skórze i bardzo brudzi się ubranie.
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Sandomierz
- Liczba postów: 4252
21 maja 2009, 13:51
Moja koleżanka była na tym opalaniu przed ślubem i nie jest zadowolona.Brudzi ubranie i wygląda ładnie rzeczywiście krótko , a kiedy schodzi wygląda okropnie .To się zmywa i pozostają smugi.Ja nie polecam
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5060
21 maja 2009, 13:54
Ja raz skorzystalam i nie bylam zadowolona, ubrania poplamione, a efekt nawet tygodnia nie wytrzymal, sciema, a u mnie cale cialo 100zl, drugi raz bym sie nie skusila na ta szybka opalenizne
21 maja 2009, 13:59
Wypowiem się w temacie bo mam z tym doświadczenie.
Natryskiwałam sie całkiem niedawno.
Wg mnie jest to fajna sprawa, przede wszystkim z tego względu, że na efekty nie trzeba czekać długo.
Polega to na tym, że pani natryskuje Cię mgiełką samoopalacza z każdej strony. Na pewno jest to dużo zdrowsze od solarium. Jednak taki interes w Warszawie kosztuje 120 zł. Efekt utrzymuje się, w zależności od stopnia nawilżenia skóry, do tygodnia.
Jest bardzo dobre rozwiązanie jeżeli potrzebujesz się "opalić" na jakąś okazję t.j. impreza, wesele itp. Jednak uważam, że na korzystanie z tego na co dzień, tak jak z solarium, to przynajmniej jak dla mnie za drogi interes. Chyba szkoda tak wybulić 120 zł co tydzień aby być brązową.
Niemniej jednak na szczególne okazje bardzo polecam.
Zamiast się smażyć całymi tygodniami na solarce, lepiej jest pójść raz i po kilku godzinach efekt piorunujący.
21 maja 2009, 14:04
A jeśli chodzi o to brudzenie ubrań, to w moim przypadku nie było takich problemów. Nie wiem czemu niektóre z Was miały z tym problem. Może za wcześnie się ubrałyście po tym w jasne ubrania. Jak ja sie natryskiwałam to pani poinformowała mnie, żebym nie zakładała nic jasnego do 8 godzin po natryskiwaniu. Potem się umyła, nasmarowała balsamem i ubrała jak zwykle. Po zastosowaniu się do jej wskazówek nie miałam nic brudnego.
A może zależy to też od jakości barwnika??? Sama nie wiem.
21 maja 2009, 14:09
ja tam wole normalne solarium :)))a własnie chyba dziś się wybiore na 8minutek:)