Temat: Obwisłe piersi z rozstępami :(

a no więc mam taki probelm moje piersi są w mirę spore (D)
była bym z nich taka zadowolona gdyby nie trzy "mankamenty" :
- poprostu "wiszą", są niejędrne
- rozstępy
- jedna jest zauważalnie mniejsza od drugiej

powiedzcie mi co zrobić aby je podnieść ?
z rozstępami można sobie poradzić kosmetykami (może podnieść też?) ale na różnicę rozmiaru jednej od drugiej już chyba nie ma rady :(

są różne kształty piersi... nie wszystkim dane jest posiadanie jędrnych w kształcie jabłuszek... a szkoda.
Wieczorowa, ja mam 18 lat, a piersi nigdy nigdy nigdy nigdy nie były jakoś szczególnie kształtne czy jędrne.
No właśnie :( Kaszana. Tak mi się nie podobają... Ech... Myślę, że jeśli kiedyś zajdę w ciążę i będę karmić piersią, to po tym na pewno zrobie sobie operację. Jestem nimi mega załamana już teraz.
wieczorowa, mam ten sam problem.. stosowałam jakiś czas eveline, faktycznie były lepsze (skóra napięta, biust może minimalnie podniesiony), teraz używam ziaji czarnej, ale nic nie daje.. :/

a jakie ćwiczenia na biust robisz od roku?

kurcze fajnie by było jakby gdzieś były osoby, którym przyniosły jakieś cwiczenia porządne efekty, bo tak to sobie można gadać w nieskończoność i gdybać :(
Głównie pompki, ale też podnoszenie hantli itp. Ze strony: http://wdziek.info/cwiczenia_na_ladny_biust.html
Ja używałam kremu Perfecta, Pharmaceris, teraz Bielendy i najlepszy był ten pierwszy. Bielendy nic nie daje :/ Sorry, że dopiero teraz odpisałam, jakoś nie zauważyłam postu.
Przede wszystkim, dziewczyny, noście DOBRZE DOBRANE STANIKI!
Stanik w odpowiednio dobranym rozmiarze może uczynić cuda, naprawdę.
Popatrzcie na eksperyment, który się rozpoczął niecałe dwa miesiące temu i potrwa jeszcze pół roku (Uwaga, nagość!):
http://maheda.eu/index.php?option=com_content&view=article&id=127%3Amarta-26012011-r&catid=56%3Anaprawa-piersi&Itemid=86〈=pl&showall=1
Witam, przepraszam za odgrzewanie kotleta... chociaz w tym przypadku bardziej... 
NALESNIKA :D (jak to 'pieszczotliwie' moja dziewczyna nazywa swoje piersi :( )

nie trafilem tu przez przypadek, jest jeden z pierwszych linkow w odpowiedzi na haslo 'obwisle piersi' w google.

przejrzalem caly temat od poczatku - jestem niestety troche zalamany, wiekszosc z was jest mloda 18-25lat
w tym wieku powinnyscie miec piersi IDEALNE - niezaleznie od rozmiaru i ich typu - po prostu JEDRNE.
(pomijam tutaj oczywiscie kobiety z totalna nadwaga)

nie widzialem waszych zdjec (polowa pewnie mowiac, ze sa obwisle grubo przesadza ;) ) ale !
widzialem w zyciu troche roznych cyckow i przeraza mnie, ze moja dziewczyna w wieku 23lat (niestety po ciazy) 
ma cycki w stanie fatalnym, na tyle fatalnym ze niektore 40to latki (rowniez po ciazach maje je lepszym stanie)

oczywiscie sama zdaje sobie sprawe z tego w jakim sa stanie ale konczy sie jedynie na wiecznym stekaniu i narzekaniu,
ze ogladam sie za innymi, ze ona takich nie i miec nie bedzie miala, ze sie ich wstydzi, itp. - taki tam staly fragment gry - doskonale go pewnie znacie... :)

wszystko rozumiem ale nie rozumiem dlaczego nie chce nic zrobic aby wygladaly lepiej ?
widze tez po waszych wpisac, ze stosowanie regularnie kremow, kupno prawidlowego stanika lub (o zgrozo) cwiczenia
stanawia dla was totalny problem.... czy ktoras z was mogla by mi pomoc w deliktanym aczkolwiek skutecznym, przekonaniu jej do tego aby w koncu sie zabrala do roboty i cos z 'nimi' zrobila ? jakich uzyc argumentow ? jak rozpoczac rozmowe zeby nie zaczela sie natychmiastowa klotnia polaczona z placzem, fochem i tygodniowym odwracaniu do mnie dupa w lozku ?

licze na wasza pomoc, w materii fochow jestescie wszystkie takie same :D
^^^ idź do roboty, zarób kasę i zafunduj jej operację, a nie narzekasz.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.