11 stycznia 2008, 16:35
Wszystkie dzielnie walczymy z kilogramami ale czasem zapominamy, że mamy jeszcze jednego wroga CELULIT !!!!!!
Dziewczyny piszcie jak walczycie z tym świństwem i jakie efekty przynoszą Wasze poczynania.
Może znacie jakieś zabiegi wykonywane w gabinetach kosmetycznych??
Ja od wczoraj stosuje peeling kawowy.
Po miesiącu stosowania zamieszczę dokument w postaci foto :). Was również zachęcam!!

- Dołączył: 2007-02-03
- Miasto: Linz
- Liczba postów: 6064
1 kwietnia 2008, 08:30
po miesiącu można już zuważyć subtelną różnicę, ale trzeba się zdrowo namęczyć, żeby była znaczna
2 kwietnia 2008, 01:42
Powaznie banki chinskie dzialaja na celulit. Jak je stosowac. Postawic na tyle ud? I jak czesto?
- Dołączył: 2008-01-29
- Miasto: Słoneczne
- Liczba postów: 637
2 kwietnia 2008, 09:01
a powiedzcie mi czy takie serum należy rękawicą szorstką wcierać? bo ja na razie robię masaż oliwką i rękawicą a później serum...
2 kwietnia 2008, 12:20
zwróćcie uwagę, że po robieniu baniek nie wolno wychodzić przez tydzień z domu, nawet przy chińskich - przynajmniej 3 dni, nawet jak się robi na udach - tak zaleciła mi lekarka, bo stawiałam córce na plecach i przy okazji zapytałam (bańki to bańki i zachodzi proces po ich zrobieniu).
A co to Inneov Cellulit?
2 kwietnia 2008, 12:45
ja uzywam nivea body "good bye celluite" i jak dla mnie jest dobry:D wiec naprawde polecam!!:):):):)::))
- Dołączył: 2008-03-26
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 60
2 kwietnia 2008, 19:09
czy któraś z Was używa moze balsamu antycellulitowego Garniera? nigdy go nie miałam ale używam Garniera do skory suchej i jestem zadowolona. czy ten antycellulitowy tez jest dobry?
2 kwietnia 2008, 19:43
Kochane Vitalijki jestem właśnie po lekturze bardzo ciekawej książeczki, która dostałam od swojej siostry ( dodam że kosmetyczki ) Howard Murad "Precz z cellulitem"
W książeczce tej przeczytałam np.: " W przeciwieństwie do obiegowych opinii, cellulit nie jest skutkiem zbyt dużej ilości tłuszczu w organizmie. Rzeczywistą przyczyną cellulitu jest osłabienie komórek skóry i tkanki łącznej."
I tak aby pozbyć się skórki pomarańczowej - wg tej ksiązki- należy zapewnić organizmowi substancje do odbudowy komórek a są nimi:
- przeciwutleniacze
- glukazamina
- aminokwasy
- niezbedne kwasy tłuszczowe ( te dobre :) )
- witaminy z grupy B
- pierwiastki śladowe
- lecytyna
oraz robić to co wszystkie robimy :) lekkie peelingi, stosowanie kremów nawilżających.
Opisane są przypadki różnych kobiet i to jak przyjmowanie suplementów i lekkie zmany w diecie w 8 tygodni sparwiły że cellulit PRAKTYCZNIE ZNIKŁ a do tego porawił się metabolizm wewnątrzkomórkowy i spadła procentowa zawartość tłuszczu w organizmie.
W książce są dokładnie opisane dawki poszczególnych składników i mikroelementów jakie powinnyśmy brać oraz gdzie poza półeczką w aptece możemy je znaleźć, w jakich pokarmach. Jest też pokazany przykładowy jadłospis i rozpiska na 8 tygodni - co robić by cellulit przestał byc naszym problemem.
Moja siostra zastosowała i jest zadowolona, moja mama też - choć ona chciała raczej pozbyć się pajączków a że cellulit też znikną to i lepiej :) więc teraz moja kolej :) No z tym że ja rozpocznę kuracje dopiero za jakiś czas bo na razie muszę skończyć dietke na której jestem.
- Dołączył: 2007-05-31
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2739
2 kwietnia 2008, 22:18
A ja mam takie pytanie: czy może któraś z Was słyszała coś o zabiegach antycellulitowych w salonach Eris? Ostatnio zajrzałam tam z chęcią zrobienia sobie wiosennej przyjemności i pani zaproponowała mi serię zabiegów (masaży) w specjalnym kombinezonie (żeby nie podrażnić skóry za mocno). Niestety zapomniałam nazwy, ale chętnie zasięgnę Waszej rady. Szkoda byłoby wyrzucać pieniądze w błoto, ale brzmiało to obiecująco.
- Dołączył: 2008-01-29
- Miasto: Słoneczne
- Liczba postów: 637
3 kwietnia 2008, 11:15
do Patuni 24 a czy mogłąbyś napisać jakie pokarmy wchodzą w grę, aaa i leki z apteki...bo ja mam bardzo słabą skórę:(
3 kwietnia 2008, 12:06
Do sillette Tych produktów jest bardzo dużo i obiecuję że za jakieś kilka dni napisze Ci dokładnie co i jak bo teraz jestem strasznie zawalona pracą ale by nie pozostawić koleżanki na lodzie to:
- LECYTYNA: można kupić sojową lecytyne w granulkach i w większości aptek powinna ona być lub w sklepach ze zdrową żywnością; dzienna dawka to 2000 - 4000 miligramów; poza tym dobrym źródłem lecytyny jest soja, jajka. szpinak, sałata, kalafior, orzeszki ziemne, jabłka, pomarańcze i ziemniaki
- WITAMINY Z GRUPY B I PIERWIASKI: moim zdaniem najlepiej kupić sobie jakąś multiwitaminę ale poprosić w aptece by zawartość biotyny w 1 tabletce pokrywała dzienne zapotrzebowanie organizmu
- GLUKOZAMINA: najlepiej kupić suplement w aptece, jest tego trochę więc pójść zapytać i wybrać tę której cena będzie na twoją kieszeń; dzienna dawka około 1500 miligramów
- NIENASYCONE KWASY TŁUSZCZOWE: siemię lniane, orzechy włoskie, ryby morskie; suplemencik 2x1000 miligramów rybiego oleju dziennie
- PRZECIWUTLENIACZE: takie jak witaminy A E C znajdziesz w multiwitamince, polifenole w zielonej herbacie
- AMINOKWASY: fasola, orzechy, nasiona, warzywa i owoce, a bardzo polecane są jagody goji
No jak na razie tyle

i życze powodzenia