Temat: wąsik

Po prostu trzeba wyrywac, ja jakies wloski na twarzy wyrywam peseta.

Ja też używałam parę razy tych plastrów, ale niestety zdarzało się, że zrywałam naskórek i potem przez tydzień chodziłam z ciemnym strupem na twarzy... Nie mówiąc o tym, że od razu w miejscu depilacji robi mi się dużo małych, białych pryszczyków, masakra. Znikają dopiero, kiedy włoski zaczynają odrastać.
Dlatego polecam Ci w wolnej chwili usiąść z pęsetą i wyrywać w ten sposób. Mi to zajmuje 10 minut, a obywa się bez strupów, podrażnień i pryszczyków ;)

No, są beznadziejne. Jeśli plastry, to cukrowe z Perfecty, do ciała i można je pociąć na mniejsze. Do twarzy chyba też mają, ale ja tnę takie. Albo pęsetą. Ewentualnie możesz rozjaśnić, rozjaśniaczem Sally Hansen. Też działa, ja ostatnio stosowałam, ale wolę wyrwać niż rozjaśnić na dłuższą metę. I śmierdzi ;p

Miałam z joanny te samie i jeszcze inną wersję (niby lepsza, nowość), ale wszystko "o du*e roztrzaś"! Albo sobie kupię z allegro jakiś specyfik to rozjaśniania i będę wyglądać jak Dziadek Mróz, albo pójde do kosmetyczki i niech mi to cholerstwo sama usunie

A ja golę zwykłą maszynką do golenia :D taką za 2 zł :PP raz na trzy, cztery tygodnie i spokój, zero podrażnień i zajmuje mi to 10 sekund :P

Hardcore!

Używam wskazanych plastrów od czasu do czasu i uważam, że są super. Co było w nich beznadziejnego?

Ja uzywalam tych plastrow i dla mnie sa ok. A jak Tobie nie odpowiaaja to kup Veet

tez mam te plastry ale jakos przestaly dzialac hehe teraz kuplam depilator philipsa i mam tam tez taki drugi dodatkowy `depilator` do miejsc intymnych i uzywam go wlasnie do depilacji wasika.Troche boli ale coz, dziala.