2 lutego 2012, 11:13
Dziewczyny, czy też macie taki problem? Lubię siebie w bieliźnie, ale nago już nie. Tak jak w majtkach, wystające kości biodrowe wyglądają względnie fajnie, tak mam problem z nimi, jak jestem całkiem naga. No nie podobam się sobie wtedy. Nie mam w tym momencie chłopaka(w sumie to już od półtora roku), a w końcu jakiś się trafi (mam nadzieję
![]()
) i nie wyobrażam sobie rozebrać się przy nim.
Nie wiem, może też to przez tą szparę między nogami, która mnie wkurza, a której chyba nigdy się nie pozbędę
![]()
- Dołączył: 2008-07-28
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 3975
2 lutego 2012, 11:16
a musisz tak od razu do rosolu nie przy nim rozebrac? zostan w ladnej bieliznie, i Tobie bedzie psychicznie lepiej, i dla faceta podobno atrakcyjnej.
- Dołączył: 2011-10-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 816
2 lutego 2012, 11:18
oj wiadomo, że kobieta seksowniej wygląda w bieliźnie niż całkiem na golasa :D mi tak samo, nawet super laski, bardziej podobają się w bieliźnie niż kompletnie na golasa :)
2 lutego 2012, 11:21
No właśnie nie wiem, czy wiadomo, na filmach one wszystkie są takie, nie wiem jak to powiedzieć, no jednym słowem, ja tak nie wyglądam. W bieliźnie jest naprawdę spoko, ale bez niej, już nie tak fajnie
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
2 lutego 2012, 11:22
ja siebie nie lubiłam nago, w sumie dalej lekko nie lubię, a wszystko przez moje piersi....
ale powoli się przekonuję do tego bo z ukochanym śpimy tylko w majteczkach ^^ więc jest lepiej niż kiedyś
- Dołączył: 2010-08-10
- Miasto: Hokkaido
- Liczba postów: 6384
2 lutego 2012, 11:25
Chyba faktycznie masz problem, weszłam do Twojego pamiętnika, czego Ty chcesz od swojego ciała?? W bieliźnie super wyglądasz, a jak Cię facet będzie kochał to czy w czy bez będziesz mu się tak samo podobać
2 lutego 2012, 11:26
Ale ja właśnie o tym mówie, lubię siebie w bieliźnie, nawet bardzo, ale nago nie, o to mi chodzi. Bez majtek i stanika wyglądam śmiesznie, takie mam wrażenie
- Dołączył: 2011-04-18
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 3612
2 lutego 2012, 11:40
mailonaabstrakcja - 9/10 lasek zazdrosci Ci figury,a 10 klamie ;p
Masz piekne cialo! Dlaczego tak uporczywie chcesz zwymyslac siebie,ze a to szpara miedzy nogami a to kosci biodrowe?Masz figurę modelki,ciesz się z tego i dbaj o cialko!
To tak jakby Adriana Lima zaczela narzekac,ze np ma krzywe kolana(lub cokolwiek innego). Co bys jej poradzila?
I jeszcze cos-czesto kobiety nie sa przyzwyczajone do swojego nagiego odbicia w lustrze a przez to bedac nago czuja sie wlasnie smiesznie i nienaturalnie(co za paradoks!). Czesciej przegladaj sie nago w lustrze,balsamuj sie itp
Edytowany przez Sturbuck 2 lutego 2012, 11:41
- Dołączył: 2010-07-13
- Miasto: Thorshavn
- Liczba postów: 389
2 lutego 2012, 11:40
Kwestia oceny:) Problem jest taki, że raczej zdjęć bez bielizny nie podasz więc uwierz na słowo patrząc na twoją figurę, że pewnie to tylko Twoje subiektywne odczucie, a w rzeczywistości wyglądasz całkiem fajnie:)
- Dołączył: 2008-07-28
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 3975
2 lutego 2012, 11:50
bo to tak jest, ze jak dziewczyna ma super cialo jak np Lima, to sobie ubzdura, ze ma za duze uszy.
wez poprawke na to, ze to co jes w TV i na zdjeciach to jest 20-30% naturalne, reszta to botoks, silikon, jad kielbasiany oraz 20 osob obslugi - makijazystow, stylistow, grafikow komputerowych. Nie porownuj sie do lasek z okladek bo to nie ma sensu.
) i nie wyobrażam sobie rozebrać się przy nim. 
