Temat: domowe sposoby na wypadanie włosów

Znacie może jakieś sprawdzone sposoby na wypadanie włosów ? Od pewnego czasu wypadają mi włosy garściami. Martwi mnie to i coraz bardziej zastanawiam się nad udaniem do lekarza. Jest jednak kilka czynników, które mogły na to wpłynąć (suszę włosy codziennie rano i rozjaśniałam włosy kilka razy) i chciałabym wypróbować najpierw jakieś sposoby domowe. Tak się zastanawiam, czy jeśli mi nic nie pomoże to czy konieczne będzie obcięcie włosów na krótko ?
Pasek wagi

Szanowni Państwo,

 

każdego dnia wypada nam około 100 włosów. Wynika to z ich naturalnego cyklu życia – ludzki włos rośnie od dwóch do sześciu lat, później przez około pół roku jest w tak zwanym stanie spoczynku, a ostatecznie wypada. Następnie przez trzy miesiące mieszek włosowy odpoczywa, by po tym czasie mógł wyrosnąć z niego kolejny włos.

 

W wyniku działania różnych czynników wypadanie włosów może się nasilić. Jeśli podejrzewamy, że włosy wypadają z powodu osłabienia, zadbajmy o ich wzmocnienie od wewnątrz – poprzez zdrową dietę. Warto także pić ziołowe napary i herbaty, na przykład te zawierające pokrzywę i skrzyp polny. Jeśli dodatkowo stosujemy poprawiające kondycję włosów suplementy pamiętajmy, że takie preparaty można przyjmować tylko przez określony czas, gdyż pomagają one szybciej uzupełnić niedobory mikroelementów, ale nie zastępują zdrowej diety.

 

Jeżeli po około trzech miesiącach takiej kuracji nie zauważymy poprawy, powinniśmy wybrać się do lekarza, który zaleci wykonanie odpowiednich badań krwi i poziomu hormonów, a także przebada skórę głowy. W ten sposób można wykryć niedobory witamin i mikroelementów, a także sprawdzić, czy wypadanie włosów nie ma bardziej złożonych przyczyn niż jesienne przesilenie.

 

Zespół poznańskiego Szpitala Med Polonia

ciekawe czy mój lekarz zbagatelizuje sprawę czy wyśle mnie na badania. Obstawiam to pierwsze...
Pasek wagi
pokrzywa!, tylko duzo, nawet do 1,5litra dziennie, w herbatkach ekspresowych (2torebki na szklankę) albo w liściach, u mnie sprawdziła się świetnie w poprawie cery i wzmocnieniu włosów, też rozjaśniam i nie wypadają mi wcale, nawet po myciu znajdę może z 3 włosy... ja bardzo lubię jej smak więc piję czesto i sporo ;]

jest mnostwo domowych sposobow na ratunek, reanimacja wlosow nie nastepuje jednak z dnia na dzien, potrzebna jest systematycznosc i brniecie do przodu ;=)

Ja walcze kazdego dnia o to by mi reszta nie wyleciala ;)

do wcierania, mycia i plukania: czosnek-wcierka, bylica-tonik,mgielka, koziradka-wcierka, czarna rzedkiew w szamponie, odzywce, oliwa na noc, imbir wcierka, albo napoj do picia, zielona herbata-plukanka, rozmaryn-plukanka, liscie aloesu z miodem godzine przed myciem...

picie pokrzywy i skrzypu jak najbardziej, z tym, ze na pokrzywe trzeba szczegolnie uwazac bo wyplukuje witaminy i mikroelementy z organizmu, zawiera duzo zelaza co jest dobre ale za duzo zelaza ma swoje nieprzyjemne konsekwencje rowniez...

wytrwalosci wam i sobie zycze ;)

titolec87 napisał(a):

pokrzywa!, tylko duzo, nawet do 1,5litra dziennie, w herbatkach ekspresowych (2torebki na szklankę) albo w liściach, u mnie sprawdziła się świetnie w poprawie cery i wzmocnieniu włosów, też rozjaśniam i nie wypadają mi wcale, nawet po myciu znajdę może z 3 włosy... ja bardzo lubię jej smak więc piję czesto i sporo ;]


Mi też smakuje, nie wiem jeszcze, czy działa Ale ja zalewam jedną torebkę, tylko że dłużej zaparzam - to ma znaczenie? I serio pomogła na cerę? Ja piję głównie z uwagi na włosy, bo przy mojej niedoczynności tarczycy lecą non-stop i gdybym o nie nie dbała, to już dawno byłabym łysa jak kolano
Pasek wagi
mi suplementacja typu: skrzypovita nie pomaga.
pomaga cynk koszt ok 4zł.
do tego koktajl drożdżowy,ale trzeba pić systematyczne ok; 3 tygodni potem tydzień przerwy i od nowa.
1/3 kostki drożdży rozpuszczam we wrzącym mleku ( szklanka), mieszam i odstawiam na 20 minut pod przykryciem( to bardzo ważne, bo trzeba zabić drożdże) potem dodaję łyżkę miodu i piję.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.