- Dołączył: 2011-10-12
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 652
28 listopada 2011, 20:56
Około tydzień przed okresem nasilają sięmoje problemy z cerą ;/ Jak sobie z tym radzic?
Za trzy tygodnie mam ''ważny dzień'' i akurat na ten tydzień przypada mój problem;/ Chciałabym jakos temu zapobiec chociaż częściowo.
Macie jakieś dobre rady?
28 listopada 2011, 21:06
mydło prostex ziołowe jeżeli twoja skóra nie jest skłonna do wysuszania się
- Dołączył: 2011-10-12
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 652
28 listopada 2011, 21:10
No własnie jest skłonna;/ każda maść powoduje wysuszenie, zaczyna mi wtedy schodzic naskorek i nawet nie moge sie przypudrowac bo tylko to uwidaczniam
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1198
28 listopada 2011, 21:11
cała kuracja to około 300- 400 zl miesiecznie, ja bralam przez 10 miesiecy
- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 1438
28 listopada 2011, 21:20
Mi przed okresem nic na to nie pomoże, jedyne co mogę zrobić to zatuszować :)
- Dołączył: 2011-08-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2182
29 listopada 2011, 12:52
a ja biore wizaksinum czy jakos tak i moim zdaniem naprawde pomaga, nawet moja mama stwierdzila ostatnio jak bylam w domu ze mi sie cera poprawila, a czekalam wtedy wlasnie na @
- Dołączył: 2011-04-27
- Miasto: Rio De Janeiro
- Liczba postów: 5352
29 listopada 2011, 19:37
to są hormony... Ja przez cały miesiąc mam spoko cerę, bez pryszczy, a jak nadchodzi okres to zmieniam się w potwora normalnie... ;/
- Dołączył: 2011-04-27
- Miasto: Rio De Janeiro
- Liczba postów: 5352
29 listopada 2011, 19:37
to są hormony... Ja przez cały miesiąc mam spoko cerę, bez pryszczy, a jak nadchodzi okres to zmieniam się w potwora normalnie... ;/