21 listopada 2011, 16:46
Czy któraś z was może mi napisać czy moge liczyć na to że moj biust sie poprawi , byłam dziś u braftfitterki i kupiłam sobie super dopasowany stanik. Mój biust zmasakrował się w czasie ciąży i podczas karmienia bo wtedy miałam rozmiar 80 GG, teraz mam rozmiar 65F . Jestem załamana swoim biustem ponieważ mam pomarszczoną skórę , nie mam pustych piersi ale ta skóra jest koszmarna.Jestem 14 miesięcy po porodzie na operacje narazie mnie nie stać ale coraz poważniej o niej myślę. Czy może któraś z was była w takiej sytuacji i poprawił wam sie biust bądź to zaakceptowałyście ??
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Gdzies
- Liczba postów: 1456
21 listopada 2011, 16:53
ja jestem w takiej sytuacji,jestem po 2 ciążach,kiedyś nosiłam źle dobrane staniki bo wiadomo,jak to było z kupnem dobrego stanika w wiekszym rozmiarze,zreszta do tej pory nie udaje mi sie znalesc odpowiedniego rozmiaru ;//..i Powiem,ze sie z tym nie pogodzilam...w staniku sie nimi nie przejmuje,ale gdy tylko go sciagne jest koszmar...a na operacje mnie nie stac i chyba bym sie bala ...
- Dołączył: 2007-07-10
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 758
21 listopada 2011, 16:54
ja mam maciupeńki, ale po odchudzaniu i tak obwisł - 70-B (albo tak mi sie wydaje ze mam ;). masaże (gąbką pod prysznicem) i zwykły krem do biustu (także wmasowany), eveline lub coś podobnego - efekt był widoczny.
21 listopada 2011, 16:58
Jestem załamana tym biustem , mogę mieć super dzień ale jak wieczorem sie rozbiorę to mam doła , zawsze chodziłam w bluzkach z dużym dekoltem bo miałam ładny biust i zawsze byłam z niego dumna a teraz....
- Dołączył: 2011-03-01
- Miasto: Chrzanów
- Liczba postów: 235
21 listopada 2011, 16:59
Jakieś 3 lata temu (33 lata) zauważyłam, że wygląda mój biust coraz gorzej, problem z jędrnością. Od spania na boku robiła mi się nawet bruzda -zmarszczka pomiędzy piersiami, aż do szyi. zaczęłam używać ujędrniających kremów. teraz jest zdecydowanie lepiej . DO tego ćwiczenia na klatkę piersiową, ramiona i bruzda przestała się pokazywać. Niestety cycki wiszą, szczególnie po odchudzaniu.Jednak zdaję sobie sprawę, że właśnie zaczynam zauważać pierwsze oznaki przemijania :). Nieraz też przeszła mi myśl o operacji podniesienia, ale wiem że to nieosiągalne więc dałam sobie spokój szczególnie, że najważniejsze , że mój Żonek jest nimi zachwycony :)
21 listopada 2011, 17:10
Ja zawsze spałam w staniku i śpię nadal , mam nadzieje że się trochę poprawią bo strasznie bała bym się operacji, moja ciocia robiła sobie silikonowe i teraz po 10 latach powinna je wymienić bo nie wyglądają już na sterczące ( ze względu na ciężar te sztuczne szybciej się rozciągają) nic złego ogólnie sie nie działo, ale ja i tak strasznie się boje operacji..
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
21 listopada 2011, 17:14
ja mam podobny problem, ale odkąd śpię w staniku od stycznia 2011 biust mi sie podniósł, przechodzę nawet test ołówka.
a wczesniej miałam bardz bardzo obwisły biust i tą pionową zmarszczę miedzy piersiami.
uzywam też balsamów ujędrniająch, ćwiczyłam też klatkę piersiową.
Efekt jest!! nawet mój chłopak to widzi, choć teraz płacze że ciągle śpie w staniku :P
- Dołączył: 2011-07-06
- Miasto: Zaragoza
- Liczba postów: 9117
21 listopada 2011, 17:17
a co top ta brafiiterka? Jakas osoba co dobiera staniki?
21 listopada 2011, 20:40
> a co top ta brafiiterka? Jakas osoba co dobiera
> staniki?
Taka babka co cie maca mierzy ściska i dobiera ci stanik który super leży.