Temat: Problem z włosami :(

Moje drogie, chcę zapytać Was o radę. Mam zniszczone włosy i aby nie pogarszać sytuacji od długiego czasu myję je na noc, aby dodatkowo nie obciążać ich porannym suszeniem. Wszystko pięknie gdy myję je rano i schną same, lecz gdy idę spać z mokrymi lub wilgotnymi- czysta ruletka. Jednego dnia są śliczne, następnego natomiast każdy w inną stronę. Macie może jakieś sposoby aby włosy po nocy nie odstraszały? 
Znam to :) kiedyś jak się wierciłam w nocy to była masakra teraz jakoś staram się spać na jednym boku, rano wstaje i jest nawet okej, no ale to również jest ruletka :)
nie polecam kładzenia się z mokrą głową, włosy się niszczą 
mam ten sam problem ... teraz myje włosy wieczorem ale na tyle wcześnie aby zdążyły wyschnąć zanim pójdę spać  bo jak idę z mokrymi to każdy włos żyje własnym zyciem
Pasek wagi
czemu się niszczą?

plotę warkocza:)!
Bo mokre włosy są bardziej podatne na łamanie - szczególnie że podczas snu nie bardzo kontrolujemy swoje ruchy - przekręcamy się na plecy, "ugniatamy" włosy, zresztą wiesz jak to jest ;) Ja nie mogę się tak kłaść bo rano mam bardzo suche włosy i szopę.
Pasek wagi
Błędne koło- wieczorem nie, bo się niszczą. Suszarką nie, bo się niszczą. Więc co robić ?:( 
Stosować kosmetyki / umyć włosy po szkole, jeśli nie planujesz wyjść / wstać wcześniej rano (to w zależności jak długo schną Twoje włoski).. 
Myjesz włosy codziennie? Bo tego też nie za bardzo lubią. Ja mam poniszczone włosy i ratuję się kosmetykami, bo niestety bez suszarki i prostownicy nie mogę funkcjonować, chyba że chcę wyjść z domu z fryzurą rodem z Flinstonów...
Pasek wagi
mam włosy trochę za łopatki, szybko mi się przetłuszczają, ale mimo wszystko są suche.. myję codziennie, inaczej czułabym się jak jakiś menel..miałam tak poniszczone, że gdy delikatnie ciągnełam koncówki to większość zostawała mi w garści..

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.