16 listopada 2011, 20:18
Witam :)
Tak się zastanawiam, bo mam dosyć dlugie wlosy- do łopatek. Można nawet powiedzieć, że są długie, kiedy są wyprostowane. Ale dzisiaj kolega powiedział mi, że mogłyby być trochę krótsze. Tak samo mój drugi znajomy- powiedział kiedyś, że moja przyjaciółka ma fajne włosy, a ona ma trochę krótsze, niż do ramion. Co wasi faceci sądzą na temat waszych włosów? Wolą krótsze czy dłuższe?:) Ja wiem, że ile facetów, tyle gustów, ale jakieś statystyki pewnie są, i jakaś długość na pewno wygrywa :)
16 listopada 2011, 21:19
mój facet lubi długie:P jak się z nim dopiero poznałam miałam włosy za łopatki, przez pierwszy rok bycia razem co jakiś czas ścinałam tylko końcówki, ale jak wyjechał do Hiszpanii do pracy na 3 miesiące postanowiłam go przywitać nieco "zmieniona" więc ścięłam się na tzw BOBA ;)) widziałam że był zdziwiony, ale pozytywnie, bo nie mógł się napatrzeć na tą fryzurę, bo mu się podobało;))
a niedawno postanowiłam ponownie dokonać zmiany, ponieważ często słyszałam od mojego faceta-" zwiąż te włosy bo mu wchodzą do oczu":D więc mówiłam mu żeby mnie nie podpuszczał;D bo się obetnę, to nie wierzył, aż w końcu uwierzył jak zobaczył hehe;D
teraz mam fryz coś w stylu Małgorzaty Kożuchowskiej, i mój facet skomentował to tak- u la la,,, że wyglądam teraz tak odważniej i pewna siebie!!;D więc moze coś w tym jest,,,
i też jestem zadowolona, (choć od ostatnich ok4 lat miałam długie lub półdługie) ja wychodzę z załozenia zę kobiecie czasem potrzebne są zmiany;D a włosy to tylko włosy, odrosną;))pozdro
Edytowany przez Karotka21.karolina 16 listopada 2011, 21:22
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: The End Of The World
- Liczba postów: 4420
16 listopada 2011, 21:20
Mój uwielbia, gdy mam długie. Jak skrócę 2 cm to już krzyczy.
- Dołączył: 2006-07-20
- Miasto: Infundybuła Chronosynklastyczna
- Liczba postów: 214
16 listopada 2011, 21:23
A mój lubi krótkie, na szczęscie :) A ja, mimo króciutkiej fryzury nie narzekam na brak zainteresowania :) Choć niektórzy faceci z mojego otoczenia do dziś ubolewają, że ścięłam... ale ponoć i tak jestem piękna
- Dołączył: 2010-02-26
- Miasto: Arabia Saudyjska
- Liczba postów: 2148
16 listopada 2011, 21:25
> Mój uwielbia, gdy mam długie. Jak skrócę 2 cm to
> już krzyczy.
Bez przesady powiedz mu ze wlosy trzeba podcinac co jakis czas:)wtedy beda jeszcze piekniejsze rowne i zadbane.
Edytowany przez Semfura 16 listopada 2011, 21:25
16 listopada 2011, 21:26
mój również lubi długie włoski, jak je podetne to jest mu smutno, ale mu tłumacze ze to tylko koncówki i ze odrosna :)
16 listopada 2011, 21:49
Ja obecnie mam krótkie włosy,ale podobają mi się głupie i gęste, a mój chłopak mówi,że wyglądam w każdych ładnie. nie ważne czy mam krótkie czy długie.
- Dołączył: 2008-06-12
- Miasto: Labirynt
- Liczba postów: 3356
16 listopada 2011, 21:52
Mój mąż lubi długie. Włosy:)))) Kiedy poznaliśmy się miałam do pasa. teraz dużo krótsze. Ale wiem, że takie mu się bardziej podobają, niż ścięte np. do linii brody. Zresztą - większości facetów, którzy na mnie zwrócili uwagę - podobały się raczej dłuższe. Mąż nie komentuje, gdy obcinam, ale wzburzył się raz, gdy wyprostowałam. "Bo ożeniłem się z kudłaczem i już":)
16 listopada 2011, 22:07
Mój uwielbia długie włosy ale gdy ściełam do ramion to nie płakał :)
mi sie wydaje ze dziewczyny z krotkimi wlosami (czytaj fryzury meskie) sa postrzegane jako pewniejsze siebie niz te z dlugimi takie moje spostrzezenia :)
- Dołączył: 2009-04-16
- Miasto: Kajmany
- Liczba postów: 2004
16 listopada 2011, 22:17
Mój facet uznaje tylko długie włosy u kobiet ;) Moje są sporo za łopatki, a on i tak mówi, że za krótkie i żeby nie ścinać. Mi to akurat odpowiada, bo od zawsze mam długie i nie wyobrażam sobie siebie we włosach krótszych niż do ramion.
- Dołączył: 2011-11-12
- Miasto: Piła
- Liczba postów: 680
16 listopada 2011, 22:32
mojemu chłopakowi też się podobają długie ;)