- Dołączył: 2009-08-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 236
15 listopada 2011, 20:51
Ciekawi mnie Wasze zdanie, np ja mam skłonności do rozstępów, a cellulitu praktycznie nie posiadam, natomiast moja koleżanka ma cellulit a nie rozstępy, co gorsze? Proszę wybrać tylko jeden wariant ;-)
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Panama
- Liczba postów: 10736
15 listopada 2011, 22:55
Cellulit wygląda znacznie gorzej, ale można się go pozbyć.
Natomiast rozstępy pozostają na zawsze, ale na zadbanym i wyrzeźbionym ciele nie straszą tak bardzo.
- Dołączył: 2009-07-18
- Miasto: Reykjavik
- Liczba postów: 1701
15 listopada 2011, 22:56
Chyba cellulit, bo jak ktoś zauważył - z nim można powalczyć.
Edytowany przez entropiczna 15 listopada 2011, 22:57
15 listopada 2011, 22:56
ROZSTĘPY.
cellulit zawsze można "wymordować"
15 listopada 2011, 22:57
niby roztepy, ale cellulitu nie tak latwo sie pozbyc :(
- Dołączył: 2011-11-12
- Miasto: Piła
- Liczba postów: 680
15 listopada 2011, 22:59
rozstępy zdecydowanie... jak nabiorą 'koloru' to nic się nie da zrobić..
15 listopada 2011, 23:05
cellulitu można się pozbyć więc to chyba oczywiste ze rozstepy;p
- Dołączył: 2006-08-30
- Miasto: Far Far Away
- Liczba postów: 14539
15 listopada 2011, 23:06
> Z jednym i drugim walka z wiatrakami. Jak się raz
> miało rozstępy, np. przy dorastaniu to potem przy
> chudnięciu, tyciu, czy ciąży na 100% się pojawią.
> A cellulit - cóż może i komuś zniknął na stałe ale
> nie znam tego kogoś.
o nie zgodze sie! mnie pojawily sie rozstepy w okresie dojrzewania, a pozniej z wlasnej glupoty- tylam i chudlam na zmiane. na chwile obecna sa malo widoczne, ale sa.
jestem 2 miesiace po porodzie, w ciazy mialam spory brzuch (wiekszosc kg ulokowalo sie wlasnie tam), a nie mam ani jednego nowego rozstepu! nie smarowalam sie zadnymi specjalnymi kremami na rozstepy, tylko po kapieli wklepywalam w cialo oliwke.
wiec jak widac, jestem dowodem na to, ze mimo tego, iz wczesniej nabawilam sie rozstepow, da sie ich uniknac w ciazy!
a co do tematu, to uwazam ze rozstepy sa gorsze. jakos cellulit jest latwiej zaakceptowac, wiekszosc kobiet go ma.
- Dołączył: 2009-08-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 236
15 listopada 2011, 23:09
A gdy wychodzicie na plażę, to co lepiej wygląda rozstępy czy cellulit? Przypuśćmy, że jest ich umiarkowana ilość ;-)
15 listopada 2011, 23:09
Myślę, że rozstępy są gorsze.
- Dołączył: 2009-10-30
- Miasto: Uluru
- Liczba postów: 1132
15 listopada 2011, 23:22
A gdy wychodzicie na plażę, to co lepiej wygląda rozstępy czy cellulit? Przypuśćmy, że jest ich umiarkowana ilość ;-)
Moim zzdaniem cellulit. I to że ma go wiele kobiet, wcale nie ma znaczenia. Galaretowate, nierówne uda są po prostu brzydkie i żadne rozstępy nie są aż tak widoczne jak właśnie taki dojrzały, trzęsący się cellulit. Rozstepy z czasem bledną, a cellulit gdy nic nie robimy, jest coraz gorszy.